NaszEauto przekształca się na nowo!

Nowe wieści z rządu: program NaszEauto, działający od lutego tego roku, przechodzi istotne zmiany, które mają na celu wsparcie zakupu elektrycznych pojazdów. Postanowiono rozszerzyć dopłaty na busy i pojazdy dostawcze, ale uwaga – samochody objęte cłem mogą nie otrzymać wsparcia.

Jakie pojazdy będą objęte dopłatami?

Zmiany obejmują trzy kluczowe kategorie pojazdów elektrycznych: auta osobowe (M1), busy (M2) oraz lekkie pojazdy dostawcze (N1). Maksymalne kwoty wsparcia wyniosą aż do 40 tys. zł dla M1, 60 tys. zł dla M2 oraz 70 tys. zł dla N1. Osoby fizyczne oraz prowadzące jednoosobowe działalności będą mogły skorzystać z dopłat, a także parki narodowe.

Komu jeszcze przysługuje wsparcie?

Lista beneficjentów dopłat do pojazdów M2 i N1 zostanie znacznie poszerzona. Oprócz osób fizycznych, o wsparcie ubiegać się będą organizacje pozarządowe, parki narodowe oraz państwowe jednostki budżetowe realizujące działania w obszarze opieki i edukacji.

Nowe zasady – chińskie samochody na cenzurowanym!

Największa zmiana? Urzędnicy postanowili wykluczyć z dofinansowania auta, dla których naliczono podatek celny. To może oznaczać koniec możliwości otrzymania wsparcia dla elektryków importowanych z Chin, a także Stanów Zjednoczonych.

Co z budżetem programu?

Nowa wersja programu NaszEauto będzie miała budżet wynoszący 1,18 miliarda złotych i będzie realizowana w latach 2025-2026. Konsultacje w tej sprawie już trwają do 12 września, a zmiany mają na celu dostosowanie programu do wymogów Komisji Europejskiej.

Wstrzymanie się do dalszych informacji!

Czekamy na szczegółowe wyjaśnienia ze strony NFOiGW oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska, by dowiedzieć się, jak te zmiany wpłyną na przyszłość rynku elektrycznych pojazdów w Polsce!