Świat

Remigiusz Mróz codziennie przebywał z seryjnym mordercą. Co ujawnił autor o swoim mrocznym koledze z lat młodości?

2024-09-21

Remigiusz Mróz chodził do szkoły z mordercą

21.09.2024 12:40, aktual.: 21.09.2024 12:55

Remigiusz Mróz, jeden z najbardziej poczytnych autorów kryminałów w Polsce, ujawnia niewiarygodną historię ze swojej młodości. Okazuje się, że przez kilka lat uczęszczał do tej samej szkoły co seryjny morderca! Jak do tego doszło i co takiego się wydarzyło?

Remigiusz Mróz to pisarz, który zdobył ogromną popularność dzięki swoim powieściom, w tym znanym cyklowi z Joanną Chyłką oraz serii o komisarzu Forście. Na swoim fanpage'u chwali się, że sprzedał ponad 10 milionów egzemplarzy swoich książek, a jego prace są tłumaczone na wiele języków. Tego samego dnia, na którym ujawniono tę historię, zapowiedziano wydanie jego nowej powieści, co wywołało dużą ekscytację wśród fanów.

To fascynujące, jak pisarz mógł spędzać czas z kimś, kto później zszokował Polskę swoimi zbrodniami. W wywiadzie, który przeprowadziła Natalia Szymańczyk, Mróz przyznał, że początkowo nie zdawał sobie sprawy, z kim tak naprawdę chodził do klasy:

"Ja byłem dosyć blisko, nie mając o tym zielonego pojęcia. Chodziłem do klasy w gimnazjum z seryjnym zabójcą – zdradził. Po latach, gdy dowiedział się o zbrodniach swojego kolegi, zaczął wspominać jego dziwne zachowanie z tamtych czasów.

"Był tak trochę lekko dziwny, w permanentnym stanie ujarania. Dopiero dziś, gdy zobaczyłem jego zdjęcie z zablurowanymi oczami, pomyślałem: 'Jezus Maria, o co tu chodzi?'" – relacjonował autor, gdyż zbrodnie, które popełnił, szokują do dziś.

Co ciekawe, Remigiusz Mróz nie tylko pisze powieści kryminalne, ale także angażuje się w różnorodne projekty twórcze. Współpracował z wieloma artystami, a jego książki doczekały się ekranizacji, co zwiększyło ich popularność. Dodajmy również, że na rynku czytelniczym jest obecnie wiele spekulacji dotyczących przyszłych projektów Mroza, a także jego życia prywatnego, które często wzbudza ciekawość mediów.

Wielu fanów zastanawia się, jak te doświadczenia z dzieciństwa mogą wpłynąć na twórczość pisarza. Czy mroczne wspomnienia pobudzą jego wyobraźnię i doprowadzą do powstania jeszcze bardziej intrygujących fabuł w jego przyszłych powieściach? Jedno jest pewne: Remigiusz Mróz to autor, który potrafi zaskoczyć i z pewnością jeszcze nie raz zszokuje swoich czytelników. Jak myślicie, czy jego doświadczenie zmieni jego podejście do pisania kryminałów?