Jesienią, Legia Warszawa rozegrała aż 32 mecze, co jest znacznym wzrostem w porównaniu do wiosny, gdzie mieli ich zaledwie 18. W ostatnim półroczu, zespół zdobył 20 zwycięstw, 6 remisów i 6 porażek, co daje imponującą stopę wygranych na poziomie 62,5%. Porównując to z wcześniejszymi sezonami, to znaczny postęp: wiosną 2023 roku osiągnęli tylko 60% wygranych, a w poprzednich latach nie przekroczyli 50%.

W europejskich pucharach legioniści nie tylko awansowali do fazy grupowej Ligi Konferencji, ale zdołali wydostać się z pierwszej ósemki mimo dwóch ostatnich porażek. Po drodze, bez problemu, przeszli przez Puchar Polski i dotarli do ćwierćfinału. W Ekstraklasie, choć Legia zajmuje czwarte miejsce, dystans do liderów jest nadal do nadrobienia, co daje kibicom nadzieję na poprawę w nadchodzących miesiącach.

Zespół był wspierany przez 30 zawodników, co oznacza, że trener Goncalo Feio korzystał z większej liczby graczy niż wiosną. Każdy z piłkarzy, aby zostać uznanym, musiał grać w co najmniej połowie spotkań, co spełniło tylko 11 zawodników, co czyni tą rundę interesującą ze względu na stabilność składu.

Ciekawostką jesieni była niezwykle wyrównana średnia ocen wystawianych zawodnikom, jednak wyłonił się jeden lider - Radovan Pankov, który był niekwestionowanym piłkarzem jesieni, mimo że jego przewaga nad konkurencją była minimalna. Na podium znalazł się również Rafał Augustyniak oraz Kacper Tobiasz, których oceny wskazują na ich istotny wkład w drużynę.

Innym interesującym aspektem było obrotowe zestawienie piłkarzy. Najciężej eksploatowanym zawodnikiem był Paweł Wszołek, który wziął udział w 30 meczach, a Bartosz Kapustka zyskał miano gracza meczu aż sześciokrotnie.

Transfery jesienne do Legii były liczne, ale tylko kilku nowych piłkarzy wyróżniało się na boisku, z Rubenem Vinagre jako jedną z największych gwiazd. W miarę trwania sezonu, młodszy piłkarze jak Jan Ziolkowski i Wojciech Urbański nie zdołali na stałe zagościć w pierwszym składzie, a ich obecność była sporadyczna.

Wyniki piłkarzy z poszczególnych miesięcy: Luquinhas zdobył wyróżnienie w lipcu, Kacper Tobiasz w sierpniu, Bartosz Kapustka we wrześniu, a Radovan Pankov oraz Ruben Vinagre w październiku. W listopadzie i grudniu na czołowej pozycji plasował się Rafał Augustyniak.

Tak oto Legia Warszawa, dzięki znakomitym występom swoich kluczowych graczy, przygotowuje się do dalszych wyzwań w nadchodzących rundach. Już niebawem przekonamy się, czy ten sukces przyniesie im zasłużone trofea.