Pride of Poland w kryzysie! Skandal z opóźnieniem w płatności za wielką gwiazdę
2025-01-22
Autor: Jan
Aukcja Pride of Poland, znana z prezentacji najwyższej klasy koni arabskich, znowu wstrząsnęła środowiskiem jeździeckim. Klacz Zigi Zana, która zdobyła serca licytujących podczas sierpniowego wydarzenia, nie doczekała się jeszcze wpłaty za swoją sprzedaż, mimo że jej cena wyniosła aż 145 tys. euro, a nabywcą jest prestiżowa stadnina Flaxman Arabians z Belgii.
Czemu znowu rysuje się czarny scenariusz wokół Pride of Poland? To nie pierwsza sytuacja, kiedy aukcja kończy się skandalem. W 2022 roku rozczarowanie przynieśli organizatorom Francuzi - Thierry Barbier, który licytował konie za prawie milion euro, ale odmówił zapłaty. Wielu specjalistów podkreśla, że nie powinien być dopuszczony do licytacji, gdyż znany jest z wprowadzania w błąd.
Dramat polskiej hodowli koni arabskich trwa już od lat, a zmiany kadrowe w stadninach, które miały miejsce po przejęciu władzy przez PiS w 2016 roku, tylko pogłębiły kryzys. W wyniku tych zmian posady straciła grupa ekspertów, a za nią poszły fatalne decyzje. Po latach nieudolności, niektórzy z nich wrócili do branży, ale czy uda im się naprawić szkody?
Podobno w trakcie ostatniej edycji Pride of Poland sprzedano konie za łącznie 640 tys. euro. Klacz Zigi Zana wciąż czeka na wysyłkę, a wiceprezes stadniny w Michałowie, Jerzy Białobok, zapewnia, że nabywca nie wycofał się z transakcji oraz że klacz będzie wysłana do Belgii w najbliższych dniach.
Ale to nie koniec przeszkód! Nie ma pewności, jakie konsekwencje pociągnie za sobą ten skandal dla przyszłości aukcji. Czy Pride of Poland odzyska swoją renomę? Obserwatorzy rynku nie mają wątpliwości – sytuacja musi się poprawić, jeśli polska hodowla ma nadal przyciągać międzynarodowych licytujących.