Powódź w Polsce • na żywo

Fala kulminacyjna: Wrocław, Trestno, Brzeg Dolny

Wrocław zmaga się z powodzią, a stan wody w Odrze osiągnął alarmowy poziom. Pomimo że rzeka nie spowodowała poważnych szkód w centrum miasta, władze podjęły adekwatne kroki, aby zabezpieczyć kluczowe obiekty. W Ostrowie Tumskim, w sercu Wrocławia, budynki zostały otoczone workami z piaskiem. Osiedle Kozanów, które doświadczało zalania w przeszłości, również otrzymało zabezpieczenia. Najtrudniejsza sytuacja występuje w zachodniej części miasta, w okolicach Bystrzycy, gdzie mieszkańcy walczą z wodą, układając worki z piaskiem aż do późnych godzin nocnych.

W czwartek rano premier Donald Tusk, uczestnicząc w posiedzeniu sztabu kryzysowego, ostrzegł, że "jest za wcześnie, aby ogłaszać koniec zagrożenia powodziowego". Podkreślił potrzebę wstrzemięźliwości i dokładnej analizy prognoz, które sugerują dalszy wzrost poziomu rzek. Ostrzegł przed dezinformacją, która mogłaby wywołać nieuzasadniony optymizm wśród mieszkańców.

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w działania przeciwpowodziowe zaangażowanych jest 16 tys. żołnierzy, a w weekend ich liczba wzrośnie do ponad 20 tysięcy. Służby państwowe będą działać, aż życie mieszkańców wróci do normy.

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak ogłosił, że cztery odcinki dróg krajowych są zablokowane, ale już przywrócono ruch na linii kolejowej Nysa - Kamieniec Ząbkowicki - Kłodzko. Wojsko dostarczyło także elementy konstrukcyjne mostu do Głuchołaz.

Kryzys powodziowy spowodował znaczne szkody. W Lądku-Zdroju oceniono 75 budynków jako zagrażające mieszkańcom, a w Stroniu Śląskim 31. Większość miejsc jednak odzyskała dostęp do wody pitnej, a władze koncentrują się na organizacji wysypisk i przywróceniu wydolności kanalizacji.

Alarm powodziowy ogłoszono również w Krośnie Odrzańskim, gdzie sytuacja jest monitorowana 24 godziny na dobę. Wędrująca fala kulminacyjna z rzeki Bóbr zwiększa zagrożenie.

W związku z tragiczną sytuacją hydrologiczną, włodarze regionu porównują obecne zagrożenie do powodzi tysiąclecia z 1997 roku. W 1997 roku, topniejące śniegi oraz intensywne deszcze doprowadziły do katastrofalnych skutków, ktorzy pamiętamy do dziś. Dzisiaj jednak meteorolodzy sugerują, że opady rozłożone są na dłuższy okres, co może zredukować potencjalne zagrożenie.

W piątek, w odpowiedzi na trudną sytuację, starosta kłodzki zdecydował się na ogłoszenie gotowości do działania w celu ochrony mieszkańców. Samorządy i organizacje non-profit mobilizują działania pomocowe, w tym pomoc psychologiczną dla osób dotkniętych tragedią. Minister edukacji Barbara Nowacka ogłosiła uruchomienie platformy "Szkoły Szkołom" dla szkół, które potrzebują wsparcia.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przybyła do Wrocławia na szczyt kryzysowy z udziałem premierów z Czech, Słowacji i Austrii. Wszyscy podejmują wysiłki na rzecz pomocy ofiarom powodzi i zapewnienia im nowego startu po tej tragedii.

Ta powódź to nie tylko tragiczne wydarzenie, ale także apel do wszystkich o lepsze przygotowanie się na nadchodzące ekstremalne zjawiska pogodowe, które stają się coraz częstsze w związku ze zmianami klimatycznymi.