2. sezon programu "Królowe przetrwania" trwa na egzotycznej wyspie Ko Samui w Tajlandii.

Uczestniczki, wśród których znajdują się znane celebrytki, rywalizują w konkurencjach, dzieląc się na luksusowy i biedny oboz. W programie biorą udział takie osobistości jak Paulina Smaszcz, Agnieszka Kaczorowska, Marianna Schreiber, Magdalena Stępień i wiele innych. Mimo że rywalizacja mogłaby być głównym tematem, to najwięcej emocji wzbudzają wzajemne relacje uczestniczek, które obfitują w kłótnie i spory.

Poseł Lewicy Łukasz Litewka wyraził swoje zdanie na temat programu

Podkreślając, że jego przekaz nie ma żadnej wartości dla widzów. "'Królowe Przetrwania'? To trochę jak współczesne panie 'uwięzione' w dżungli, dzielące się swoimi problemami całkowicie oderwanymi od rzeczywistości. Hey TVN, zamiast tego zróbcie program o polskich dzieciach cierpiących na nowotwory" – zaproponował polityk, znany ze swojej działalności społecznej.

Litewka wskazał również, że programy telewizyjne powinny pokazywać prawdziwe życie

A nie fikcyjne problemy celebrytów. "Każdy odcinek, każdy bohater i jego historia. To byłoby prawdziwe 'Królowe Przetrwania', które mogłyby promować realne problemy i dać widzom możliwość wsparcia" – dodał na swoim profilu na Facebooku.

W rzędzie kontrowersji jest również sytuacja osobista Marianny Schreiber

Jednej z uczestniczek, która ogłosiła, że wraz z mężem Łukaszem Schreiberem zdecydowali się na rozwód. Para była małżeństwem od 2015 roku i mają razem 9-letnią córkę Patrycję. Schreiber zaskoczył wszystkich w marcu, informując w mediach o decyzji o separacji. Marianna w emocjonalnym poście na platformie X zdradziła, że o rozstaniu dowiedziała się z mediów plotkarskich, co było dla niej ogromnym zaskoczeniem. Teraz, jak informują źródła, jest w związku z byłym posłem PiS, Przemysławem Czarneckim, i chętnie dzieli się szczegółami swojego życia prywatnego w mediach.