W rozmowie z Andrzejem Tabaczyńskim, Prezesem Zarządu Grupy Arlen, dowiadujemy się, że firma ta dysponuje zaawansowaną bazą produkcyjną, składającą się z trzech zakładów w Polsce, które zatrudniają około 500 pracowników, głównie szwaczek oraz specjalistów w obszarze przygotowania produkcji. Grupa Arlen w pełni kontroluje proces produkcji, co pozwala jej efektywnie konkurować na rynkach europejskich.

Jednym z kluczowych aspektów działalności Arlen jest współpraca z firmą Optex S.A., która produkuje tkaniny techniczne, w tym laminaty i tkaniny o właściwościach trudnopalnych oraz antystatycznych. Ta unikalność ich procesu produkcyjnego, który obejmuje wszystkie etapy od przędzy po gotowe wyroby, sprawia, że Arlen odnosi sukcesy w przetargach na międzynarodowych rynkach, takich jak Litwa, Norwegia czy Szwajcaria.

Warto podkreślić, że doświadczenie zdobyte w produkcji dla Wojska Polskiego nie tylko umożliwiło firmie rozwój, ale także pozwoliło na zdobycie nowych kontraktów za granicą. Arlen może konkurować na równi z wiodącymi markami, takimi jak Gore-Tex, oferując produkty o porównywalnych parametrach użytkowych.

Zarządzający Arlen wskazują, że ich tkaniny osiągają wytrzymałość na słup wody do 20 metrów oraz posiadają znakomitą paroprzepuszczalność, co stawia je w czołówce przemysłu tekstylnego.

Arlen aktywnie rozwija swoją działalność eksportową, dostarczając odzież specjalistyczną do różnych państw, jednak rynek ten jest bardzo hermetyczny. Firmy z Arlen są gotowe dostarczać jeszcze wyższej jakości produkty, jednak często napotykają na przestarzałe specyfikacje urządzeń i niedostosowane potrzeby współczesnej armii.

W ostatnim czasie Arlen przygotowuje się do pilnej produkcji kurtek zimowych dla Wojska Polskiego z uwagi na zbliżający się sezon. Firma została poproszona o dostarczenie 1000 kurtek w ciągu trzech tygodni, co pokazuje ich elastyczność i zdolność do szybkiej reakcji na potrzeby kontrahentów. Każdy detal kurtki został skonsultowany z użytkownikami, co gwarantuje, że końcowy produkt spełnia ich oczekiwania.

Oprócz realizacji kontraktów dla armii, Arlen współpracuje także z innymi krajami, dostarczając odzież do formacji specjalnych w takich państwach jak Anglia czy Norwegia. Prezes Tabaczyński nie ukrywa frustracji z powodu braku zrozumienia procesów produkcyjnych w Polsce oraz problemów z dostosowaniem specyfikacji mundurów do nowoczesnych rozwiązań materiałowych.

Zdecydowanie warto zauważyć, że Grupa Arlen angażuje się w rozwój polskiego przemysłu tekstylnego, stworzonych przez polskie firmy, generując zatrudnienie oraz wpływy podatkowe w kraju. W 2024 roku firma planuje wpłacić 65 milionów złotych w podatkach.

Podsumowując, Arlen jest przykładem tego, jak polski przemysł może odnosić sukcesy na międzynarodowej arenie, dostarczając nowoczesne produkty wojskowe oraz specjalistyczne, które zyskują coraz większe uznanie. Ich sukcesy stanowią nie tylko efekt odpowiedniej strategii marketingowej, ale także solidnych podstaw produkcyjnych i innowacyjnego podejścia do współpracy z klientami.