Michał Żebrowski, znany aktor i dyrektor naczelny Teatru 6. piętro, nie przestaje zaskakiwać. Od lat działa w branży artystycznej, a jego teatr z końcem 2023 roku cieszy się imponującymi wynikami finansowymi, które przyciągają uwagę mediów i miłośników kultury. Wspólnie z Eugeniuszem Korinem udało mu się przekształcić trudną sytuację po pandemii w sukces.

W 2020 roku, kiedy koronawirus zdominował życie społeczne, teatr zmagał się z poważnymi problemami finansowymi. Żebrowski nie ukrywał zmartwień, mówiąc w programie "Tak jest" na TVN24: "Ja jestem na utrzymaniu żony. Mówiąc zupełnie poważnie, to jest nieciekawa sytuacja. Zastanawiamy się, co zrobić, żeby nie zbankrutować."

Jednakże w 2023 roku sytuacja się zmieniła. Jak podaje portal Wirtualne Media, Teatr 6. piętro odnotował przychody w wysokości 14,45 miliona złotych, co oznacza wzrost o blisko 20% w porównaniu do roku poprzedniego. Wcześniej przychody wyniosły 12,19 miliona złotych. To niesamowite osiągnięcie, które dowodzi determinacji i innowacyjności zarządzających teatrem.

Jednakże nie wszystko jest różowe. Mimo znacznego wzrostu przychodów, wydatki związane ze sprzedażą wzrosły z 5,15 do 7,01 miliona złotych, a ogólne koszty zarządzania z 6,12 do 7,98 miliona złotych. W efekcie przedsiębiorstwo znalazło się w trudnej sytuacji, notując stratę na poziomie 534,9 tysiąca złotych, w porównaniu do zysku w wysokości 915,2 tysiąca złotych rok wcześniej. Mimo tego, inne wskaźniki rentowności pozostały na pozytywnym poziomie, w dużej mierze dzięki dodatkowym przychodom operacyjnym w wysokości 664,9 tysiąca złotych.

Dla Michała Żebrowskiego i jego zespołu to jednak powód do optymizmu. "Najgorsze mamy już za sobą. Wierzę, że dzięki naszej determinacji i pasji, teatr przetrwał najtrudniejsze chwile - mówi Żebrowski w jednym z wywiadów. Warto dodać, że teatr stawia na różnorodność programową oraz współpracę z młodymi artystami, co może przynieść nowe możliwości rozwoju.

Sytuacja Teatru 6. piętro pokazuje, że nawet w najtrudniejszych czasach można znaleźć sposób na przetrwanie i odniesienie sukcesu. Jest to inspiracja dla wielu osób związanych z kulturą, które również borykają się z rywalizacją życia po pandemii. Czy Michał Żebrowski i jego zespół zadbają o przyszłość teatru i przyciągną nowe pokolenie widzów? Czas pokaże!