Polscy kibice mają powody do dumy z sukcesów swoich siatkarzy, którzy w XXI wieku zdobyli dwa mistrzostwa świata oraz srebrny medal na ostatnich igrzyskach olimpijskich. W narodowej siatkówce nie brakuje jednak również kontrowersji. Obecnie na czołowej pozycji w PlusLidze znajduje się Piotr Graban, który prowadzi Projekt Warszawa i zdołał osiągnąć drugie miejsce w tabeli po siedemnastu meczach.

Jednak droga do sukcesu Graban nie była łatwa. W przeszłości miał epizody w różnych drużynach, w tym w Londynie oraz młodzieżowej reprezentacji Gruzji. W swojej wypowiedzi dla "sport.tvp.pl" otworzył się na temat skandalicznych praktyk, które miały miejsce w gruzińskim środowisku siatkarskim. Graban stwierdził, że tamtejsza siatkówka działała niczym mafię, z osobami na wysokich stanowiskach, które ingerowały w procesy decyzyjne dotyczące powołań zawodników.

"Mogę powiedzieć, że to była mafia. Pracował tam człowiek, który był 'nadprezesem'. Niemal nie rozmawiał ze mną, bo nie znał angielskiego, a komunikował się jedynie po rosyjsku. Odsuwał ludzi z ich miejsc i na ich miejsce pchał swoich ludzi" - relacjonuje Graban.

W szczególności bulwersujące były kulisy dotyczące syna jednego z prominentnych działaczy, który został pominięty w powołaniach. Graban opowiada o intensywnej konfrontacji z tym działaczem: "Wyzywał mnie przez dobre piętnaście minut w trzech językach. Zrozumiałem tylko, że nie rozpoznaję talentu jego syna. W końcu zaproponowałem, byśmy wyszli porozmawiać na spokojnie na ten temat, ale on dalej mnie atakował".

Decyzja o zwolnieniu Grabana przyniosła wiele kontrowersji, zwłaszcza że zespół pod jego wodzą osiągał dobre wyniki. Po rozstaniu z gruzińskim środowiskiem, zyskał spokój w PGE Projekcie, gdzie cieszy się dużym zaufaniem i wsparciem ze strony działaczy i zawodników. Obecnie pojawiają się spekulacje o jego możliwym angażu w reprezentacji Polski. W rozmowie skomentował te plotki, mówiąc: "Bardzo chciałbym być w kadrze narodowej seniorów i ją prowadzić. Ale teraz spędzę lato gdzie indziej. Być może wkrótce dowiecie się, gdzie".

Graban to przykład, jak trudne warunki i kontrowersje mogą wpłynąć na karierę sportową. Czy jego historia przyczyni się do wprowadzenia zmian w kulturowych normach w sportowych strukturach zarządzających? Czas pokaże.