Policyjna obława na Kaszubach. Napadli na sklep, ich samochód wpadł do rzeki
2025-01-21
Autor: Tomasz
W nocy z poniedziałku na wtorek, około godziny 3:40, policjanci odebrali zgłoszenie o czterech zamaskowanych mężczyznach, którzy wyszli z jednego z sklepów elektronicznych w powiecie kartuskim. Jak relacjonuje Aleksandra Philipp, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, sprawcy wsiadli do samochodu i ruszyli w kierunku Żukowa.
Świadkowie zdarzenia, zauważając uciekinierów, postanowili ich śledzić i natychmiast powiadomili policję. Jednak podczas ucieczki, w miejscowości Lnisko, pojazd rabusiów wpadł do rzeki Raduni.
Po opuszczeniu samochodu, sprawcy uciekli pieszo. Policja natychmiast przystąpiła do działań mających na celu ich zatrzymanie. Zastosowano szeroką obławę, w której brały udział jednostki terenowe oraz śmigłowiec.
Co interesujące, incydent zdarzył się w momencie wzmożonych działań policji w obszarze bezpieczeństwa na Kaszubach, gdzie zwiększono patrole w celu zwalczania przestępczości w regionie. Mimo to, wielu mieszkańców obawia się o swoje bezpieczeństwo, zwłaszcza w kontekście ostatnich rabunków.
Jak przekazała kartuska funkcjonariuszka, ruch na drodze krajowej nr 7 został zablokowany, a jezdnia została odblokowana około godziny 10. Policja wciąż prowadzi śledztwo, aby ustalić tożsamość sprawców i odzyskać skradzione mienie.
Ciekawe, czy napastnicy zostaną schwytani, a ich motywacje do napadu będą wyjaśnione. Czy Kaszuby staną się nowym punktem zapalnym przestępczości, czy może mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej?