Katarzyna Bosacka, znana dziennikarka i specjalistka od zdrowego odżywiania, postanowiła ocenić popularne filety śledziowe, które cieszą się dużym uznaniem wśród Polaków. W swoim najnowszym wpisie skupiła się na składnikach, które mogą budzić pewne kontrowersje.

Dziennikarka przypomniała, że w wielu produktach można znaleźć glutaminian sodu, który ma za zadanie "wzmocnić smak", co nie jest obojętne dla naszego organizmu. Bosacka zwróciła uwagę na potencjalne skutki jego spożywania, takie jak bóle głowy, brzucha czy reakcje alergiczne.

Warto także zwrócić uwagę na benzoesan sodu, który, mimo że uznawany za bezpieczny w małych ilościach, może wywoływać alergie u osób wrażliwych. Dodatkowo, połączenie benzoesanu z witaminą C, która znajduje się w śledziach, może prowadzić do powstawania rakotwórczego benzenu. Te niepokojące informacje skłaniają do przemyślenia wyborów żywieniowych.

Bosacka apeluje o uważne czytanie etykiet produktów spożywczych. Radzi, aby unikać artykułów zawierających te szkodliwe dodatki. Pomocnym rozwiązaniem jest sięganie po filety śledziowe fermentowane w solance lub marynowane w occie, które zawierają tylko podstawowe składniki: wodę, sól oraz przyprawy, takie jak liść laurowy, ziele angielskie i pieprz.

Ostatecznie, wybór zdrowych produktów może znacząco wpłynąć na nasze samopoczucie i zdrowie. Dlatego warto być świadomym konsumentem i dbać o to, co trafia na nasze talerze!