Pogoń Szczecin znajduje się w sytuacji kryzysowej. Klub boryka się z poważnymi problemami finansowymi, które zmusiły piłkarzy do protestu z powodu zaległości w wypłatach. Choć władze klubu prowadziły rozmowy dotyczące potencjalnej sprzedaży, nie doszło do żadnych porozumień. W tej chwili, aby poprawić swoją sytuację, Pogoń decyduje się na sprzedaż zawodników.

Wkrótce nowym zawodnikiem Legii Warszawa stanie się Wahan Biczachczjan, który opuścił zgrupowanie Pogoni na rzecz testów medycznych. To jednak nie koniec osłabień drużyny. Mateusz Miga ujawnia, że klub finalizuje sprzedaż Linusa Wahlqvista, co przyniesie większe dochody niż transfer Biczachczjana, gdyż kontrakt Szweda obowiązuje do połowy 2026 roku. Mimo to, suma, jaką Pogoń może uzyskać, daleko odbiega od tego, co mogliby zarobić w stabilnej sytuacji finansowej.

Wahlqvist dołączył do Pogoni w styczniu 2023 roku, rozgrywając 72 mecze i zdobywając 2 bramki dla klubu. Jego solidne występy w Ekstraklasie umożliwiły mu powrót do reprezentacji Szwecji. Według portalu „Transfermarkt” jego wartość rynkowa szacowana jest na 1,5 mln euro.

Sytuacja w Pogoni jest jednak poważniejsza niż się wydaje. Przy braku odpowiednich inwestycji i stabilizacji finansowej, klub może stanąć w obliczu poważnych problemów, które mogą zagrozić dalszemu funkcjonowaniu drużyny i jej pozycji w Ekstraklasie. Fani z niepokojem czekają na rozwój sytuacji, mając nadzieję na poprawę losów swojego ukochanego klubu.