W piątek po południu na DK7, w okolicach niewielkiej wsi Jabłonka, miało miejsce tragiczne zdarzenie. Doszło tam do czołowego zderzenia dwóch ciężarówek, w wyniku którego jeden z kierowców doznał poważnych obrażeń. Ratownicy straży pożarnej musieli interweniować, aby uwolnić go z kabiny pojazdu. Ranny był również kierowca drugiego tira. Na miejscu zdarzenia wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Niestety, to nie koniec. Krótko po tym wypadku, na drodze wojewódzkiej DW957, pomiędzy Jabłonką a Piekielnikiem, doszło do kolejnego wypadku. W tym przypadku zderzyły się trzy pojazdy. W miejscowości Ludźmierz miała miejsce jeszcze jedna kolizja, w której brały udział dwa samochody. Dodatkowo w Nideku doszło do kolejnego zderzenia, a w Muchówce kierowca ciężarówki stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup telefoniczny przy drodze.

Dane dotyczące wypadków drogowych w Polsce są alarmujące. Policja informuje o tysiącach wypadków każdego roku i rosnącej liczbie ofiar. W minionym roku w Małopolsce zanotowano wzrost wypadków, co związane jest z trudnymi warunkami pogodowymi – intensywnymi opadami deszczu oraz śliską nawierzchnią. Kierowcy apelują o większą ostrożność i dostosowanie prędkości do panujących warunków.

Czy wiesz, że często są to zaledwie drobne nieostrożności, które prowadzą do tragicznych konsekwencji? Każdy z nas powinien mieć na uwadze, że w obliczu złej pogody, nawet najlepsze umiejętności kierownicze mogą okazać się niewystarczające.