PLL LOT ogłosił, że spłacił drugą transzę pożyczki, która została udzielona w czasie pandemii COVID-19 jako część rządowej pomocy publicznej. Rzecznik prasowy PLL LOT potwierdził tę informację w piątek, wskazując, że do końca grudnia spółka spłaciła kolejną kwotę 450 mln zł w ramach zobowiązań wobec Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR).

LOT już wcześniej spłacił pierwszą transzę pożyczki, wynoszącą 893 mln zł, pod koniec grudnia 2023 r. Umowa dotycząca pożyczki została zawarta 30 grudnia 2020 r., a całość wsparcia wynosi 1,8 mld zł, z której PLL LOT zobowiązał się do spłaty w ciągu 6 lat, wliczając odsetki.

Dodatkowo, warto zaznaczyć, że pomoc dla PLL LOT została zatwierdzona przez Komisję Europejską, kiedy krajowe linie lotnicze znalazły się w tarapatach w wyniku lockdownów i zamknięcia granic. Oprócz pożyczki w wysokości 400 mln euro, Komisja zezwoliła także na zastrzyk kapitałowy w wysokości 250 mln euro.

Czynniki wpływające na przyszłość PLL LOT i innych linii lotniczych

Choć spłaty mogą sugerować stabilność finansową PLL LOT, w obliczu globalnych problemów z dostawami i rosnącymi kosztami paliwa, wiele innych linii lotniczych może nadal zmagać się z skutkami pandemii. W miarę jak branża lotnicza próbuje odbudować się po kryzysie, eksperci ostrzegają, że nie wszystkie linie lotnicze mogą sobie pozwolić na takie same umowy rządowe, jak PLL LOT.

Zainteresowanie rynkiem lotniczym wzrasta, a analitycy przewidują, że obsługa lotów krajowych może się jeszcze poprawić w nadchodzących miesiącach. Czy PLL LOT może stać się liderem w odbudowie branży? O tym przekonamy się w najbliższej przyszłości.