Piotr Galiński, znany jako jeden z najbardziej wymagających jurorów programu 'Taniec z gwiazdami', przeszedł znaczącą transformację po zakończeniu swojej kariery telewizyjnej. Po wielu latach spędzonych na ekranach telewizyjnych, gdzie jego surowe oceny często spotykały się z burzą reakcji publiczności, Galiński postanowił postawić na życie z dala od blasku reflektorów.

Urodził się 15 lutego 1958 roku, a swoją karierę taneczną rozpoczął w Polsce, szybko zdobywając uznanie jako utalentowany tancerz i choreograf. Debiutując w 'Tańcu z gwiazdami' w 2005 roku, Galiński zdobył serca widzów, jednak po pięciu sezonach w programie, w 2010 roku, zdecydował się odejść. Od tamtego czasu Galiński rzucił się w nowe życie - hodowlę kur oraz zarządzanie własnym gospodarstwem, co - jak sam przyznaje - daje mu ogromną satysfakcję i spokój.

Choć unikając publicznego życia, Galiński wciąż czasami dzieli się swoim doświadczeniem z tancerzami i młodymi choreografami. Niedawno, na specjalne zaproszenie telewizji, pokazał swoje gospodarstwo dziennikarzom TVN, a także gościł w programie 'Hell's Kitchen. Piekielna kuchnia', gdzie pełnił rolę jurora w jednym odcinku, co wzbudziło wiele emocji u jego fanów.

Obecnie Piotr Galiński cieszy się emeryturą, koncentrując się na pracy w swoim gospodarstwie oraz na pasji do tańca, ale w zupełnie innej formie. 'Nie żałuję decyzji o odejściu z telewizji. Tutaj, wśród moich kur, odnalazłem prawdziwe szczęście,' mówi w jednym z wywiadów. Jak widać, życie potrafi zaskakiwać i prowadzić nas w nieoczekiwane kierunki.