Zdrowie

Pierwszy na świecie pacjent, który otrzymał szczepionkę na raka. "Wiem, dlaczego mnie wybrali"

2024-11-04

Autor: Piotr

Nadzwyczajna historia pana Janusza, który stał się pierwszym na świecie pacjentem, który otrzymał nowatorską szczepionkę na raka płuc. Jego diagnoza to nie tylko lekcja o nowoczesnej medycynie, ale także refleksja nad życiem i szczęściem.

Epidemia zaczęła się od nadciśnienia. "O tym, że choruję na raka, dowiedziałem się przypadkiem" - mówi pan Janusz. Nie miałby pojęcia o swoim nowotworze, gdyby nie profilaktyczne badania.

Mieszkając w Wielkiej Brytanii, pan Janusz ma za sobą wiele lat życia zawodowego, w tym czas spędzony w Stanach Zjednoczonych, gdzie zajmował się sztuczną inteligencją. "Pracowałem dla rządu amerykańskiego oraz dla wielkich korporacji. Po 16 latach otrzymałem możliwość pracy w Londynie i wybrałem tę opcję, ponieważ chciałem być bliżej rodzinnego kraju."

Pan Janusz podchodził do życia z optymizmem, nawet podczas najtrudniejszego okresu, gdy otrzymał diagnozę. Do tej pory był aktywny fizycznie i dbał o zdrową dietę. Dzięki swojemu podejściu szybko podjął decyzję o leczeniu po poważnej diagnozie.

Tymczasowe poddanie się chemoterapii i radioterapii, które były ciężkie, jednak przyniosły rezultaty. Pan Janusz zauważył, że guz kurczył się i dzięki temu lekarze zaproponowali mu udział w badaniu klinicznym, testującym nową szczepionkę na raka płuc. "Szczepionka? Po co mi ją podawać, skoro guz się zmniejszył?" - zastanawiał się.

Lekarze jednak byli pewni, że to jego szansa na zapobieżenie nawrotowi choroby. "Zrozumiałem, dlaczego mnie wybrali. Szansa na uniknięcie powrotu nowotworu jest znacznie wyższa, gdy pacjenci otrzymują tę szczepionkę" - mówi pan Janusz.

Teraz jesteśmy na etapie monitorowania jego stanu zdrowia po rozpoczęciu terapii. Po sześciu maskujących zastrzykach pan Janusz czuje się dość dobrze, mimo drobnych skutków ubocznych, które były tylko przejściowe.

Przełomowy wynik tomografii ujawnił, że guz zmniejszył się o 75% w ciągu zaledwie siedmiu tygodni leczenia! Co więcej, pan Janusz, jako pionier tej terapii, inspiruje innych, by korzystali z nowoczesnych metod leczenia nowotworów.

Czy wkrótce szczepionka na raka stanie się standardem w terapii? Medycyna osiąga coraz to ciekawsze wyniki w walce z chorobami nowotworowymi, a historie takie jak pana Janusza dają nadzieję ludziom na całym świecie.