Finanse

Ostatni etap walki o hiszpańskiego giganta: PFR przedstawia ofertę dla Talgo

2025-01-27

Autor: Michał

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że sprzedaż Talgo wchodzi w ostatnią fazę. Choć pierwotnie planowano zakończyć proces w tym miesiącu, termin został przesunięty na połowę lutego. Polski Fundusz Rozwoju (PFR) złożył ofertę przejęcia hiszpańskiego producenta taboru kolejowego, a w rywalizacji bierze także udział potentat stalowy Sidenor oraz indyjskie Jupiter Wagons.

Wszystko wskazuje na to, że decyzja o nowym inwestorze zostanie podjęta z tej trójki – informuje osoba z bliskiego kręgu transakcji. Akcjonariusze Talgo chcieli by proces zakończył się szybką sprzedażą, ale rząd Pedro Sancheza, preferujący hiszpańskiego inwestora, wprowadził swoje obostrzenia.

PFR jest gotów na różne scenariusze, w tym sprzedaż 29,9% akcji lub 40% akcji z zobowiązaniem do wezwania na 100% akcji producenta. Warto podkreślić, że PFR jako jedyny podmiot przedstawił ofertę, która zapewnia możliwość wyjścia dla mniejszościowych akcjonariuszy. PFR, kierowany przez Piotra Matczuka, zaangażował do transakcji bank inwestycyjny Societe Generale, co z entuzjazmem przyjęli inwestorzy, widząc wzrost wartości akcji Talgo.

W zeszłym tygodniu portal El Confidencial doniósł, że przedstawiciele PFR odbyli rozmowy w Madrycie z rządem hiszpańskim na temat strategii przejęcia Talgo przez polską spółkę. Osoby bliskie rozmowom wskazują, że nie ma planów przeniesienia produkcji do Polski, lecz współpracy z bydgoską Pesą, co ma na celu stworzenie europejskiego lidera w dziedzinie produkcji taboru kolejowego.

W październiku zeszłego roku informowaliśmy, że o przejęciu Talgo rozmawiał premier Donald Tusk. Rząd polski jest zaangażowany w tę transakcję, co stwarza realne perspektywy dla rozwoju sektora w Polsce. PESA, która już współpracuje z Talgo, ma kluczowe kompetencje technologiczne, które są niezbędne do produkcji nowoczesnych składów dla kolei dużych prędkości.

Rząd hiszpański już wcześniej zablokował sprzedaż Talgo węgierskiej firmie Ganz Mavag, motywując to względami bezpieczeństwa narodowego. Obecność Sidenoru, który również jest zainteresowany mniejszościowymi udziałami, nie wzbudziła entuzjazmu u akcjonariuszy, którzy oczekiwali wyższej oferty. Sidenor jest zainteresowany tylko 29,9% akcji, aby uniknąć obowiazku ogłaszania wezwania na całą spółkę.

PFR zaznacza, że widzi Talgo jako interesującą spółkę, której technologia produkcji taboru może uzupełnić ofertę Pesy. Wspólna współpraca obu firm mogłaby zaspokoić potrzeby zarówno polskiego, jak i hiszpańskiego rynku kolejnictwa. PFR jest elastyczne w swoich działaniach i otwarte na różne formy współpracy, co jest kluczowe w kontekście ambitnych celów rozwojowych, które chcą osiągnąć.

Jest to bardzo istotny moment dla sektora kolejowego w Europie, gdyż współpraca Talgo i Pesa może przyczynić się do wzmocnienia konkurencyjności na rynkach globalnych. Jak podkreślają przedstawiciele PFR, celem jest stworzenie silnych partnerstw opartych na zaufaniu i zaangażowaniu, co z pewnością wpłynie na przyszłość tego segmentu przemysłu.