Świat

Obrona do ostatniej chwili: Ukraińcy w pułapce

2025-01-25

Autor: Tomasz

Wełyka Nowosiłka, położona w strategicznym obszarze Donbasu, stała się prawdziwą pułapką dla ukraińskich wojsk. Otoczona przez Rosjan, miejscowość ta była kluczowym punktem obrony w południowej części obwodu donieckiego, przed wojną mającą ponad 5 tysięcy mieszkańców.

W wyniku narastającej presji rosyjskiej na froncie donbaskim oraz upadku elektrociepłowni kurachowskiej na początku roku 2024, znaczenie Wełykiej Nowosiłki drastycznie spadło. Mimo oczywistych oznak oblężenia, jak bombardowania infrastruktury i zniszczenie kluczowych dróg, ukraińskie dowództwo nie wydało rozkazu ewakuacji, co okazało się tragiczne w skutkach.

Ukraińcy zostali podzieleni na cztery grupy ze względu na lokalne uwarunkowania geograficzne, co uniemożliwiło sprawną organizację obrony. Obrońcy w zachodniej części Wełykiej Nowosiłki mieli lepszą sytuację, ale położenie wojsk w centralnej i wschodniej częściej zagrożone było atakami rosyjskimi. Szczególnie dramatycznie sytuacja przedstawiała się w dzielnicy Szajtanka, gdzie obrońcy musieli stawić czoła nie tylko atakom lądowym, ale także bombardowaniom dronów FPV.

Początkowo, pomimo przewagi liczebnej, Rosjanie nie byli w stanie zdobyć Wełykiej Nowosiłki, a ukraińskie wojska stawiały opór. Jednak po przejęciu wioski Neskuczne wewnątrz ukraińskiego rejonu, Rosjanie przenieśli atak na Wremiwkę, co z kolei zmusiło ukraińców do ewakuacji.

Działania przeciwnika stały się coraz bardziej intensywne, co doprowadziło do załamania się ukraińskiej obrony. Już 19 stycznia rozpoczęło się bezpośrednie szturmowanie miasta przez rosyjskie wojska, co doprowadziło do chaosu i dalszego osłabienia obrony.

Ostatecznie, 23 stycznia rosyjscy żołnierze przejęli kontrolę nad centrum Wełykiej Nowosiłki, dzięki czemu odcięli ukraińskich obrońców w rejonie Szajtanki. Sytuacja w północnej części miasta wciąż pozostaje niejasna, z różnymi źródłami donoszącymi o ewentualnej ewakuacji ukraińskich wojsk przez rzekę Mokre Jały.

Nagrania z walk miejskich krążą w mediach społecznościowych, przedstawiając tragiczne skutki walk. Rosyjskie wojska odkrywają ciała poległych ukraińskich żołnierzy, a brak odpowiednich decyzji w momencie krytycznym przyczynił się do katastrofy.

Obecnie ukraińska armia stoi na skraju przepaści w Wełykiej Nowosiłce, a dalsze walki mogą doprowadzić do jeszcze większych strat. Czy ukraińscy żołnierze będą w stanie przeprowadzić skuteczną ewakuację, zanim będzie za późno? Czas pokaże, jednak sytuacja jest bez wątpienia dramatyczna i wymaga natychmiastowej reakcji.