Wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA ponownie rzuca cień na stabilność ekonomiczną Europy, w tym Polski. Eksperci alarmują o potencjalnych skutkach dla rynku krajowego związanych z jego protekcjonistyczną polityką, która może wpływać na kursy walut, inflację oraz przepływy inwestycyjne. Niekorzystne zmiany w gospodarce światowej mogą spowodować spowolnienie wzrostu gospodarczego również w Polsce.

Polski rząd powinien przygotować działania osłonowe, aby zapobiec zalaniu rynku tanimi produktami z państw pozaunijnych, które mogłyby popłynąć na falach amerykańskich taryf celnych. Dodatkowo, istnieje ryzyko, że osłabienie euro w kontekście aprecjacji dolara zwiększy koszty obsługi polskiego długu.

Piotr Bielski, ekonomista z Santander, podkreśla, że Trump, jako prezydent, może wprowadzić chaotyczne zmiany w polityce ekonomicznej. Przewiduje wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych (Treasuries) oraz zniżki dla walut wschodzących. Polska, z kolei, może zostać dotknięta niepewnością w strefie euro, co negatywnie wpłynie na nasz eksport.

Co więcej, powrót protekcjonizmu handlowego może znacząco zaszkodzić europejskiemu eksportowi do USA, co w dłuższej perspektywie osłabi wzrost gospodarczy w całej Europie oraz w Polsce. Ludwik Kotecki, były wiceminister finansów, zauważa, że rosnące napięcia handlowe mogą prowadzić do jeszcze większej inflacji, co z kolei zmusi konsumentów do ograniczania wydatków.

Polska gospodarka zareagowała już na niekorzystne wieści, a niepewność polityczna może wpłynąć na decyzje inwestorów. Złoty osłabił się po ogłoszeniu wyników wyborów w USA, co wskazuje na rosnącą nerwowość rynków. Analitycy ostrzegają, że Polska może doświadczyć nie tylko wzrostu inflacji, ale również trudniejszego dostępu do amerykańskiej waluty. To z kolei stawia naszą gospodarkę w trudnej sytuacji, na którą wpływają globalne zmiany polityczne i gospodarcze.

W obliczu zmian, które mogą nastąpić pod rządami Trumpa, Polska powinna działać na rzecz zacieśnienia współpracy z USA, aby zminimalizować negatywne skutki gospodarcze. Wspieranie inwestycji, szczególnie w nowoczesne technologie i zieloną energię, może być kluczem do wzmocnienia pozycji Polski na globalnym rynku. Analitycy zauważają, że przy odpowiedniej polityce można wykorzystać sytuację do przyciągnięcia amerykańskich inwestycji, jednocześnie konkurując z tanimi produktami z innych państw.

Reasumując, nowa kadencja Donalda Trumpa to czas niepewności, ale także potencjalnych możliwości dla Polski, jeśli kraj podejmie odpowiednie działania już teraz, aby amortyzować nadchodzące zmiany w globalnej gospodarce.