
Nowy podatek uderzy w portfele Polaków! Ceny w górę od 2026 roku!
2025-08-25
Autor: Jan
Powrót opłaty reprograficznej - co to oznacza?
Od 1 stycznia 2026 roku w Polsce wejdzie w życie nowy, kontrowersyjny podatek — opłata reprograficzna. Co to oznacza dla przeciętnego Polaka?
Co podrożeje?
Nowa opłata wyniesie od 1% do 2% wartości sprzętu umożliwiającego kopiowanie treści, takich jak smartfony, tablety, laptopy czy drukarki. Jak przewidują eksperci, ceny elektroniki mogą wzrosnąć nawet o kilkadziesiąt złotych. Mówi się, że wszystkie te dodatkowe koszty ostatecznie poniosą konsumenci.
Kto skorzysta na nowym podatku?
Rocznie zyskiwać na tym mogą organizacje takie jak ZAiKS czy ZPAV, które z pieniędzy z opłaty będą wspierać artystów. Przewiduje się, że na podział trafi nawet 200 milionów złotych rocznie.
Dlaczego to budzi kontrowersje?
Polacy już teraz płacą za legalne treści w serwisach streamingowych. Sprzęt elektroniczny wykorzystywany jest głównie do komunikacji i pracy, a nie do piractwa. Co więcej, brak jest dowodów na to, że twórcy ponoszą straty przez użytkowników tego sprzętu.
Krytyka ze strony ekspertów
Fundacja Wolności Gospodarczej ocenia ten projekt jako szkodliwy dla konsumentów i przedsiębiorców, twierdząc, że nowa danina stoi w sprzeczności z polityką cyfryzacji i walką z wykluczeniem cyfrowym. Obawiają się, że to ukryty podatek, który doprowadzi do wzrostu cen i osłabi konkurencyjność polskich firm.
Polska liderem w korzystaniu z legalnych źródeł kultury
Z danych wynika, że Polska znajduje się w czołówce krajów korzystających z legalnych źródeł kultury, co podkreśla znaczenie uczciwego dostępu do treści.
Jak rząd wprowadza nowe przepisy?
Nieco niepokojące jest to, że nowy podatek zostanie wprowadzony nie w formie ustawy, ale poprzez rozporządzenie ministra kultury, co oznacza zaledwie ograniczoną możliwość konsultacji społecznych.
Kiedy wejdą w życie nowe przepisy?
Jeśli rozporządzenie zostanie podpisane, opłata reprograficzna wejdzie w życie w 2026 roku. Czy Polacy są gotowi na takie zmiany?