Linie lotnicze Spirit Airlines wprowadzają nowe, kontrowersyjne regulacje dotyczące ubioru pasażerów, które mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki podróżujemy. Od najbliższej środy pasażerowie tej amerykańskiej linii będą musieli przestrzegać rygorystycznych wytycznych ustalonych w umowie przewozu.

Co to oznacza w praktyce? Pasażerowie będą musieli zwracać szczególną uwagę na swoje ubranie oraz widoczne tatuaże. W przypadku niestosowania się do nowych zasad, podróżujący mogą być nie tylko odmówieni wejścia na pokład, ale także poproszeni o opuszczenie samolotu.

Kryteria dotyczące ubioru obejmują m.in. przezroczyste materiały, zbyt odsłonięte części ciała, takie jak piersi czy pośladki, a także tatuaże, które będą uznawane za „wulgarne, obsceniczne lub obraźliwe”. Chociaż linia zapewnia, że nowe zasady są wprowadzone w celu zapewnienia komfortu innych pasażerów, wielu krytyków uważa, że takie regulacje wkraczają w sferę osobistą i mogą być dyskryminujące.

Dodatkowo warto zauważyć, że zmiany następują w kontekście rosnącej liczby incydentów związanych z konfliktem między pasażerami w samolotach na tle zachowań oraz ubioru. Władze linii lotniczych argumentują, że nowa polityka jest konieczna, aby utrzymać spokój i bezpieczeństwo w czasie lotu. Czy jednak przyszli podróżnicy będą skłonni rezygnować z wyrażania siebie na rzecz bardziej „konserwatywnego” wizerunku? To pytanie pozostaje otwarte.