W wieczór 20 grudnia doszło do tragicznego zamachu na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, który zgromadził tłumy ludzi. Samochód prowadzony przez 50-letniego Taleba Abdul Dżawada, lekarza z Arabii Saudyjskiej, wjechał w tłum, zabijając pięć osób – cztery kobiety i 9-letniego chłopca, a także raniąc około 200 innych.

Taleb Abdul Dżawad osiedlił się w Niemczech w 2006 roku, uzyskując azyl. Ostatnio pracował jako psychiatra w klinice w Bernburgu, niedaleko Magdeburga. Przed zamachem był znany ze swoich skrajnych poglądów oraz krytyki islamu. Jego wypowiedzi w sieci ukazywały fascynację osobami takimi jak Elon Musk i Alex Jones, odzwierciedlając jego prawicowe sympatie polityczne.

W swoich wpisach sugerował, że Niemcy rzekomo „wpuszczają islamistów” i prowadzą „polowanie” na saudyjskich muzułmanów, co porównywał do działań w czasach narodowego socjalizmu. Szefowa niemieckiego MSW, Nancy Faeser, potwierdziła, że obecnie analizowane są tysiące wpisów Dżawada, aby lepiej zrozumieć jego motywacje i ustalić, jak skuteczniej interweniować w podobnych sytuacjach.

Warto zaznaczyć, że zamachowiec wynajął BMW tydzień przed atakiem, co wskazuje na staranne przygotowania. Spisz przed atakiem, zawierający niezwykłe zapisy, sugeruje, że zamachowiec zamierzał popełnić samobójstwo, a jego majątek miał trafić do Niemieckiego Czerwonego Krzyża. Po zamachu został jednak aresztowany i nie zginął.

Interesująco, niemiecka policja wcześniej prowadziła dochodzenie dotyczące Dżawada w odpowiedzi na jego niepokojące wpisy w internecie i przesłuchiwała go w 2023 roku, jednak sprawa została umorzona. Drugie przesłuchanie miało miejsce zaledwie kilka tygodni przed tragedią. To budzi poważne pytania dotyczące skuteczności działań odpowiednich służb i możliwości zapobieżenia temu tragicznemu incydentowi.

W obliczu takich incydentów, społeczeństwo i politycy zaczynają dyskusję na temat bezpieczeństwa na jarmarkach świątecznych i skuteczności monitorowania ekstremistycznych zachowań w internecie. Czy mogliśmy zapobiec tej tragedii? Również społeczny ludzki odruch wzmacnia debatę o integracji oraz o tym, jak najlepiej radzić sobie z zagrożeniem ekstremizmem.