Polska armia otrzyma nowoczesne wsparcie powietrzne w postaci 12 zestawów bezzałogowych systemów powietrznych, które będą integralną częścią dywizjonowych modułów ogniowych Homar-K. Te wysoko zaawansowane technologie mają na celu przede wszystkim rozpoznawanie oraz ochronę powietrzną obszaru działań dywizjonu. Wartość kontraktu przekracza 499 milionów złotych, a dostawy przewidziano na lata 2025-2028.

Zamówienie obejmuje także dostarczenie 72 wyrzutni oraz cystern-dystrybutorów paliwowych CD-10 wraz z nowym sprzętem łączności. W ramach kontraktu pozyskane zostaną również uniwersalne kalkulatory artyleryjskie UKART-2, które są niezbędne dla dywizjonów wyposażonych w armatohaubice K9.

Każdy z zestawów systemów Force Protection zawiera dwa zestawy z czterema platformami bsp klasy mini FlyEye, pięć zestawów z czterema platformami bsp klasy mikro X-Fronter oraz 44 zestawy systemów rozpoznania radioelektronicznego FP-Spectre. Umowa obejmuje także pakiety dotyczące szkolenia i logistyki.

Wiceminister obrony, Paweł Bejda, podkreślił, że 'bezzałogowe systemy powietrzne będą ochraniały m.in. wyrzutnie rakietowe Homar-K oraz armatohaubice. To dopełnienie, aby artyleria czuła się bezpiecznie. To oczy i uszy polskiej artylerii.' Zaznaczył również, że od 1 stycznia 2025 roku rozpoczną działalność Wojska Bezzałogowe, które będą współdziałały z różnymi rodzajami Sił Zbrojnych, korzystając z platform powietrznych, lądowych, nawodnych oraz podwodnych.

Dostarczenie tych systemów ma na celu zwiększenie zdolności związanych z Wojskami Rakietowymi i Artylerii, co jest kluczowe w obliczu rosnących zagrożeń w regionie. Szef Agencji Uzbrojenia zwrócił uwagę, że 'sam efektor, bez sprzętu towarzyszącego, wojny wygrać nie może.'

Wiceminister Bejda stwierdził, że do końca roku planowane są jeszcze podpisania kilku umów, a w 2023 roku Agencja zawarła już ponad 130 umów na wartość przekraczającą 152 miliardy złotych.

Nowe systemy zostaną zamontowane na wyrzutniach oraz innych pojazdach dywizjonu wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Homar-K, a także na specjalistycznych samochodach terenowych 4x4.

Zespół sprzętu FlyEye jest już wykorzystywany w Siłach Zbrojnych RP, w tym w Wojskach Operacyjnych i Wojskach Obrony Terytorialnej, a także dostarczany odbiorcom zagranicznym, w tym Ukrainie. FlyEye możne być wyposażony w różnorodne moduły, w tym głowicę optoelektroniczną, kamery dzienne oraz termowizyjne, co pozwala na elastyczne dostosowanie do warunków operacyjnych.

X-Fronter to nowoczesny, modułowy system bezzałogowy, który umożliwia pionowy start i lądowanie, przeznaczony do rozpoznania obrazowego. Jego zasięg operacyjny obejmuje zarówno warunki dzienne, jak i nocne, co czyni go idealnym narzędziem do identyfikacji celów oraz ocen skuteczności działań wojskowych.