Rozrywka

Nikki Glaser szokuje na Złotych Globach! Jej kontrowersyjne żarty o Diddym i Jennifer Lopez

2025-01-07

Autor: Agnieszka

Złote Globy to jedna z najważniejszych ceremoni nagradzających osiągnięcia w świecie filmu i telewizji. W tym roku wydarzenie miało miejsce 2 marca, a jego gospodarzem była Nikki Glaser, której przyznano ten zaszczyt po raz pierwszy w historii Złotych Globów.

Glaser, uznawana za jedną z najlepszych komiczek swojego pokolenia, stanęła przed dużą presją, by dostarczyć niezapomniany występ. I choć wcześniej pojawiały się opinie, że może nie sprostać wyzwaniu, jej monolog na inauguracji galę rozbawił i zaskoczył zgromadzoną publiczność.

W trakcie swojego wystąpienia Nikki nie bała się poruszyć kontrowersyjnych tematów, nawiązując między innymi do obecnych problemów rapera Diddy’ego, który jest oskarżany o handel ludźmi w celach seksualnych. Żartowała między innymi: "To ostatni raz, kiedy wszyscy będziecie razem w tym samym pokoju, aż do procesu Diddy'ego".

Nikki odnosiła się również do nowego filmu "Challengers", stwierdzając, że jest "bardziej naładowany seksualnie niż karta kredytowa Diddy'ego". Przedstawiła także żart o dogodności, że aresztowanie Diddy'ego może wpłynąć na atmosferę na afterparty tego roku.

Nie obyło się także bez nawiązań do znanych gwiazd. Nikki zażartowała na przykład w kierunku Bena Afflecka: "Nie mogę się doczekać, którą Jennifer spróbujesz ruinować w tym roku". Wprawdzie postanowiła zrezygnować z niektórych żartów podczas wystąpienia, ale jej komentarze o Leonaardo DiCaprio i Denzelu Washingtonie były niesłychanie zabawne, nawiązując do niezdrowych nawyków obu aktorów.

Wszystko to sprawiło, że wieczór na Złotych Globach był pełen zaskoczeń i emocji, a Nikki Glaser pokazała, że potrafi być nie tylko dowcipna, ale i odważna. Jak oceniacie jej humor? Czy uważacie, że podjęte tematy były właściwe na tak ważnej ceremonii?