Katarzyna Wasick, polska pływaczka, po raz trzeci w karierze wraca z medalem z pływackich mistrzostw świata na krótkim basenie, które odbyły się w Budapeszcie. W 2021 roku zdobyła brąz na 50 m stylem dowolnym w Abu Zabi, a rok później srebro w Melbourne. W ten weekend jej dorobek powiększył się o kolejny brązowy medal! To wyjątkowy moment, który świętują nie tylko jej fani, ale i cały polski sport.

W finale Katarzyna awansowała z trzecim czasem eliminacji, co zapewniło jej miano jednej z faworytek do podium. Jej wyścig był emocjonujący – po pierwszej połowie dystansu plasowała się na trzeciej pozycji, którą utrzymała do samego końca. Finiszowała z czasem 23.37 sekundy, co dało jej przewagę 0,29 sekundy nad czwartą Evą Okaro z Wielkiej Brytanii.

Na podium znalazły się dwie Amerykanki, które zakończyły wyścig z lepszymi rezultatami. Gretchen Walsh, multimedalistka olimpijska z Paryża, zdobyła złoty medal z czasem 22.83 sekundy, ustanawiając nowy rekord świata o 0,04 sekundy lepszy niż jej wcześniejszy wynik z półfinału. Srebrny medal przypadł Kate Douglass, która uzyskała czas 23.05 sekundy.

Brąz w Budapeszcie to już drugi duży sukces Katarzyny Wasick w tym roku. W lutym podczas mistrzostw świata na długim basenie w Dosze również zdobyła brąz na 50 m stylem dowolnym. Choć na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu zajęła piąte miejsce, to jej determinacja i osiągnięcia stanowią ogromną inspirację dla młodych sportowców. Polacy kibicują jej w kolejnych zmaganiach, a każdy medal przybliża ją do marzeń o olimpijskim złocie! Jakie wyzwania czekają na nią w przyszłości? Śledźcie na bieżąco!