Świat

Niemcy zwiększają ochronę o najwyższych polityków! Czy to koniec bezpieczeństwa w kraju?

2024-09-24

Sytuacja polityczna w Niemczech staje się coraz bardziej niepokojąca. Holger Muench, szef Federalnego Urzędów Śledczych (BKA), ujawnił plany zwiększenia liczby ochroniarzy dla najważniejszych polityków w kraju. Zmiany mają wejść w życie już w przyszłym roku, w związku z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi.

Ochrona polityków ma wzrosnąć do 600 funkcjonariuszy. Muench wskazał, że decyzja ta jest odpowiedzią na rosnące zagrożenia zarówno w kraju, jak i na świecie, na przykład z powodu konfliktów na Ukrainie i w Strefie Gazy.

Niepokojące dane pokazują, że liczba przestępstw mających na celu zagrażanie urzędnikom publicznym wzrosła w porównaniu do poprzedniego roku. Szef BKA ostrzegł, że sytuacja jest nie tylko napięta, ale może się również pogorszyć.

Największe zagrożenie spoczywa na politykach Partii Zielonych, na второй pozycji zauważono działaczy Alternative für Deutschland (AfD). Z kolei Karla Lauterbacha, ministra zdrowia, uważany jest za najbardziej narażonego członka rządu. W 2022 roku w wyniku działań policji udaremniono spisek na jego życie, co tylko potwierdza rosnące obawy o bezpieczeństwo kluczowych postaci w niemieckiej polityce.

Stawiając na bezpieczeństwo, pod szczególną ochroną będą także kanclerz Olaf Scholz, minister obrony Boris Pistorius, szefowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Annalena Baerbock oraz minister gospodarki Robert Habeck. Co więcej, źródła donoszą, że nie ma końca napięciom wewnątrz kraju, a rosnące wpływy skrajnej prawicy mogą tworzyć kolejne niebezpieczeństwa.

W obliczu rosnącego zagrożenia dla polityków, z których wielu już zostało ofiarami ataków, Niemcy muszą zadać sobie pytanie: jaka przyszłość czeka kraj, gdy politycy nie mogą czuć się bezpiecznie? Dalsze działania i decyzje rządu będą miały kluczowe znaczenie dla zachowania stabilności w niemieckiej polityce.