W fascynującym odkryciu, które wstrząsnęło naukowymi środowiskami, zespół badawczy z ETH Zurich oraz California Institute of Technology ogłosił, że pod Pacyfikiem odkryto tajemnicze struktury, które teoretycznie nie powinny tam istnieć. Badania przeprowadzili naukowcy stosując zaawansowaną technikę obrazowania sejsmicznego o wysokiej rozdzielczości (FWI - Full Waveform Inversion), a rezultaty zostały opublikowane w renomowanym czasopiśmie „Scientific Reports”.

Jak zbudowana jest kula ziemska?

Warstwy Ziemi to niezwykle interesujący temat, który skrywa wiele tajemnic. Nasza planeta składa się z kilku warstw: najcieńsza, zewnętrzna - skorupa, sięgająca od 35 do 70 km, a pod nią znajduje się gruby płaszcz, który stanowi aż 68% masy i 84% objętości Ziemi. Płaszcz, mający grubość około 2900 km, skrywa wiele geologicznych zagadek, a jego właściwości ciepłotne oraz strukturalne mają kluczowe znaczenie dla zrozumienia dynamiki Ziemi.

Płyty tektoniczne i ich znaczenie

Niezwykle istotnym elementem badania są płyty tektoniczne, które odpowiadają za ruchy Ziemi i jednocześnie za procesy subdukcji. Odkrycie pozostałości płyty tektonicznej w płaszczu Ziemi, a zwłaszcza ich obecność w miejscach bez znanych stref subdukcji, otwiera nowe horyzonty dla geologów. Warto zaznaczyć, że istnieje siedem głównych płyt litosferycznych, w tym europejskoazjatycka oraz pacyficzna, a proces subdukcji miał dotąd miejsce głównie w znanych lokalizacjach takich jak Aleuty czy Japonia.

Wnioski i przyszłość badań

Co jednak, jeśli niektóre z tych struktur nie są „zanurzone” pozostałościami płyt, ale czymś zupełnie innym? Po opublikowaniu wyników badania, wśród naukowców pojawiły się spekulacje, że anomalie te mogą odzwierciedlać materiały, które mogły istnieć w płaszczu od początku formowania się naszej planety. "To nasz dylemat. Dzięki nowemu modelowi o wysokiej rozdzielczości możemy zobaczyć takie anomalie w całym płaszczu Ziemi. Ale nadal nie wiemy, co one reprezentują” – stwierdził Thomas Schouten z ETH Zurich.

To odkrycie może mieć ogromne implikacje dla naszej wiedzy geologicznej. Naukowcy sugerują, że takie strefy mogą być znacznie bardziej rozpowszechnione, niż to wcześniej zakładano. Oznacza to, że nasze rozumienie procesów geologicznych, w tym struktury skorupy i płaszcza oraz aktywności sejsmicznej, może ulec znacznemu przewartościowaniu.

W miarę jak badania będą postępować, świat nauki będzie z niecierpliwością czekał na dalsze informacje. Czy te tajemnicze struktury skrywały się pod Pacyfikiem przez miliony lat, czekając na odkrycie? A może są one znakiem czegoś bardziej fundamentalnego w zrozumieniu naszej planety? Śledźcie nas na bieżąco, by nie przegapić kolejnych ekscytujących informacji na ten temat!