Czy czterodniowy tydzień pracy dla nauczycieli to rzeczywiście możliwe rozwiązanie? Kiedy takie zmiany mogą zacząć obowiązywać w polskim systemie edukacji?

Odpowiedzi na te pytania nie są jednoznaczne. Karolina Pol, dyrektor Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli EduKaPol Szkolenia, wskazuje, że wprowadzenie takiej zmiany mogłoby zainicjować szereg kolejnych reform w oświacie.

Chociaż rząd nie spieszy się z implementacją nowych przepisów w kodeksie pracy, planowane zmiany mogą zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2027 roku. Warto jednak zadać pytanie, jak będą funkcjonować szkoły w obliczu czterodniowego tygodnia pracy?

Obecnie nauczyciele w publicznych szkołach mają prawo do skrócenia tygodnia pracy na podstawie Karty Nauczyciela. Ważne jest jednak, aby ich wnioski zostały pozytywnie ocenione przez dyrekcję placówki.

W sytuacji, gdy nauczyciel równocześnie studiuje lub bierze udział w szkoleniach branżowych, istnieje większa szansa na zaakceptowanie takiego wniosku. Również nauczyciele pełniący dodatkowe funkcje, takie jak radny czy działacz charytatywny, mogą liczyć na pozytywną decyzję w tej sprawie.

Jeśli nastąpi oficjalne wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy, nauczyciele nie będą zobowiązani do stawiania się na dodatkowe obowiązki, takie jak zebrania.

Warto zauważyć, że kwestia regulacji dotyczących czasu pracy nauczycieli jest złożona. W szkołach publicznych obowiązuje Karta Nauczyciela, a w placówkach niepublicznych zaleca się stosowanie Kodeksu pracy. Planowane zmiany dotyczą głównie nauczycieli zatrudnionych w szkolnictwie niepublicznym. Jak jednak sprawa wygląda w kontekście nauczycieli publicznych?

Karolina Pol zaznacza, że dyskusja powinna objąć nie tylko kwestie formalne, ale także rzeczywisty czas pracy nauczycieli, który spędzają zarówno w szkole, jak i na przygotowaniach do zajęć. W szkołach publicznych nauczyciele mają obowiązek realizować określoną liczbę godzin przed tablicą, ale równocześnie spędzają wiele dodatkowych godzin na przygotowaniach, co często nie jest uwzględniane w formalnych regulacjach.

Wiesz, że nauczyciele w szkołach niepublicznych mogą mieć nawet 40-godzinny czas pracy tygodniowo? Dlatego zawód nauczyciela bywa bardzo wymagający, a wiele pracy wykonywanej jest poza formalnymi godzinami.

Według ekspertów, rozmowy o czterodniowym tygodniu pracy nie powinny ograniczać się tylko do jego wprowadzenia. Obecnie w Polsce jest ponad 25 tysięcy wakatów dla nauczycieli. Obawa, że zmniejszenie do czterech dni spowoduje braki kadrowe, może zatem być podstawą do dalszych zmian w systemie edukacji. Jednak z danych wynika, że coraz mniej studentów wybiera kierunki pedagogiczne, co może pogłębiać kryzys kadrowy.

Czy więc czterodniowy tydzień pracy dla nauczycieli to krok w dobrą stronę, czy raczej potencjalne zagrożenie dla polskiego szkolnictwa? Przyszłość edukacji w naszym kraju może być w dużej mierze zależna od realizacji tych reform.