Sport

Motor Lublin zdobywa złoto jak burza! Radość i niespodzianki na finałach MMPPK!

2024-09-21

Finał Mistrzostw Polski Par Klubowych odbył się w Grudziądzu, a Motor Lublin zapewnił sobie triumf w imponującym stylu, zdobywając czwarte złoto z rzędu, co czyni ten sukces jeszcze bardziej historycznym.

Para Wiktor Przyjemski – Bartosz Bańbor była nie do pokonania. Zdominowali wszystkie wyścigi, w których startowali, z Przyjemskim przybywającym na metę zaraz za Bańborem. W sumie, lublinianie triumfowali w pięciu wyścigach, co wzbudziło entuzjazm kibiców zgromadzonych na stadionie. Gdy było już jasne, że Motor uplasuje się na pierwszym miejscu, ich trener, Maciej Kuciapa, zaryzykował i wprowadził rezerwowego Bartosza Jaworskiego, który ostatecznie zajął ostatnie miejsce w 18. biegu.

Ten sezon jest nie tylko wyjątkowy z powodu złota zespołu, ale również dlatego, że jest to pierwsze złoto zdobyte przez obecny skład, składający się z młodych, ale utalentowanych zawodników. Wcześniejsze złota zdobyli Mateusz Cierniak i Wiktor Lampart w latach 2021 oraz 2022, a w 2023 roku Cierniak i Bańbor.

- Nie przyzwyczailiśmy się do wygrywania, ponieważ zawsze dajemy z siebie maksimum. Ten sukces powinien dodać nam pewności siebie, bo jesteśmy najlepszą parą juniorską w Polsce. Chcemy to przekuć w sukces w finale PGE Ekstraligi - powiedział Bartosz Bańbor w rozmowie dla Motowizji.

Wiktor Przyjemski również podkreślił znaczenie zwycięstwa: - Cieszę się z tego sukcesu, to mój pierwszy medal w tej rywalizacji. Tor w Grudziądzu jest jednym z moich ulubionych, a dziś naprawdę doskonale współpracowaliśmy z Bartkiem.

Zawody nie były jednak bez emocji. Gospodarze GKM Grudziądz oczekiwali, że ich doświadczenie na własnym torze stanie się kluczem do normalizowania stanu gry, ale ostatecznie nie byli w stanie skonfrontować się z dominacją Motoru. Mimo że zespół GKM zdołał zdobyć brązowy medal, co jest dla nich historycznym osiągnięciem po raz pierwszy od 1980 roku.

W biegu dodatkowym o brąz początkowo na prowadzenie wysunął się Paweł Sitek z Arged Malesy Ostrów, ale ostatecznie Kacper Łobodziński z GKM wyprzedził go, zdobywając medal dla swojej drużyny.

Ostatecznie Włókniarz Częstochowa zakończył rywalizację na ostatnim miejscu, mimo początkowego zwycięstwa Kacpra Halkiewicza. Jak się okazało, zawodnik miał problemy zdrowotne, co wykluczyło go z dalszego ścigania.

Czwarte złoto zdobyte przez Motor Lublin to nie tylko sukces ekipy, ale również historia, gdyż do tej pory podobne osiągnięcie miało miejsce tylko w latach 1990-1993, gdy Apator Toruń dominował w rywalizacji. Wtedy zdobywali medale takie znakomite postacie jak Robert Sawina i Krzysztof Kuczwalski.

WYNIKI:

1. Motor Lublin 28 pkt. Wiktor Przyjemski 10+5; Bartosz Bańbor 18; Bartosz Jaworski 0.

2. Falubaz Zielona Góra 22 pkt.

3. GKM Grudziądz 18+3 pkt.

4. Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów 18+w pkt.

5. Wilki Krosno 16 pkt.

6. Sparta Wrocław 14 pkt.

7. Włókniarz Częstochowa 10 pkt.

Ten triumf Motoru z pewnością zapisze się w historii sportu żużlowego w Polsce i wzbudzi nadzieję na kolejne sukcesy w nadchodzących sezonach!