Wielkie plany ORLEN Neptun dla Bałtyku

Polska firma ORLEN Neptun planuje budowę morskiej farmy wiatrowej Baltic East na powierzchni około 110 km², która ma generować moc zainstalowaną na poziomie 1 GW. To oznacza, że energia pozyskiwana z tej farmy mogłaby zasilać 1,25 miliona gospodarstw domowych w Polsce. To jeden z najbardziej zaawansowanych projektów ORLEN Neptun, a polski rząd liczy na znaczące zyski z tego przedsięwzięcia.

Polski lokalny content - klucz do sukcesu?

Według przedstawicieli ORLEN Neptun, projekt Baltic East ma na celu zapewnienie maksymalnego udziału polskich firm w całym cyklu życia farmy. Spółka prowadzi rozmowy z potencjalnymi dostawcami, co ma zwiększyć lokalne korzyści z inwestycji.

Planowane inwestycje i ich wizjonerski potencjał

ORLEN Neptun planuje również uczestnictwo projektu w nadchodzącej grudniowej aukcji, a już posiada wstępne warunki przyłączenia do sieci przesyłowej. Z rozmów wynika, że oprócz projektów na polskim wybrzeżu, spółka rozważa także obsługę projektów na zachodnim Bałtyku, co wskaźnikuje na komercyjny charakter przedsięwzięcia.

Czy morskie wiatraki zaszkodzą morświnom?

Przyrodnicy są jednak zaniepokojeni plansami budowy farm wiatrowych ze względu na potencjalne zagrożenia dla lokalnej fauny morskiej, zwłaszcza morświnów, które są gatunkiem krytycznie zagrożonym. Dr Iwona Pawliczka z Uniwersytetu Gdańskiego ostrzega, że podwodny hałas generowany przez takie inwestycje może negatywnie wpłynąć na te ssaki.

Niebezpieczeństwa dla morświnów związane z hałasem

Morświny polegają na echolokacji, aby komunikować się, znajdować pożywienie i orientować się w środowisku. Wprowadzenie hałasu impulsowego pod wodą może prowadzić do utraty orientacji, paniki, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci. Ponadto, wpływa to na zdolność matek do opieki nad młodymi.

Jak można chronić morświny?

Eksperci sugerują, że należy zastosować zasady ostrożności przy projektowaniu farm wiatrowych. Potencjalne efekty działania MEW należy ocenić z najwyższą starannością, a podczas budowy należy stosować technologie ograniczające hałas.

Podsumowanie: Przyszłość Bałtyku w naszych rękach

Zarówno rozwój OZE, jak i ochrona zagrożonych gatunków, takich jak morświny, wymagają znalezienia złotego środka. Wszelkie działania muszą mieć na celu równocześnie rozwój energetyki morskiej oraz ochronę unikalnego ekosystemu Bałtyku.