W ostatnich dniach Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister odpowiedzialna za sprawy mieszkań, wyraziła swoje zdanie na temat planowanego "kredytu 0 proc." na antenie Polsat News. Jej stanowisko jest jasne - nie widzi potrzeby kontynuowania polityki, która jej zdaniem jest antymieszkaniowa i nie przyczynia się do poprawy dostępności mieszkań w naszym kraju.

Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła, że fundusze przeznaczone na "kredyty" powinny zostać przekierowane na odbudowę po katastrofalnych powodzi, które dotknęły wiele regionów Polski. „To byłoby bardzo dobre rozwiązanie” – dodała minister, zapowiadając, że będzie współpracować z ministrem finansów w celu przesunięcia środków z programu "Kredyt mieszkaniowy #naStart".

W swoim wystąpieniu minister zwróciła uwagę na to, że budżet na 2025 rok może wcale nie przewidywać pieniędzy na wspomniany kredyt, co w jej ocenie byłoby korzystne dla kraju. Sytuację skomplikowało niedawne spięcie z premierem Donaldem Tuskiem, który wskazał, że w budżecie są znaczne rezerwy przeznaczone na inwestycje w budownictwo.

Pomoc dla powodzian to priorytet

W obliczu katastrof naturalnych, minister Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała, że rząd planuje przekierować znaczną część funduszy europejskich - kilkanaście miliardów złotych - na pomoc w odbudowie infrastruktury po powodzi. Dodatkowe 3,5 miliarda złotych ma zostać przeznaczone na zabezpieczenia przeciwpowodziowe.

Minister zaznaczyła, że istnieje potrzeba usprawnienia procedur związanych z wydatkowaniem tych środków, aby zapewnić jak najszybsze wsparcie dla poszkodowanych. „Środki te jeszcze nie zostały przydzielone beneficjentom, ale pracujemy nad tym, aby szybko zrealizować nasze cele” – podkreśliła.

Kiedy pytała o konkretne inwestycje, na które zostaną skierowane te fundusze, Pełczyńska-Nałęcz wymieniła: „Na infrastrukturę energetyczną, wodno-kanalizacyjną oraz drogową. Wreszcie, nasze działania będą obejmować odbudowę zniszczonych domów oraz programy termomodernizacyjne dla budynków.”

„Odbudowa będzie się odbywać równocześnie z tworzeniem systemów zabezpieczeń przeciwpowodziowych, co jest naszym drugim priorytetem” – powiedziała, dodając, że Ministerstwo Infrastruktury ma kluczowe zadanie w znalezieniu jak najwięcej funduszy na te cele. W związku z tym, minister zapewniła, że 3,5 miliarda złotych trafi na zwiększenie odporności regionów na takie zdarzenia.

W obliczu katastrof naturalnych, takich jak powodzie, rząd stara się wprowadzić nowe priorytety w działaniu, aby nie tylko reagować na szkody, ale również minimalizować ryzyko ich wystąpienia w przyszłości. Minister Pełczyńska-Nałęcz zakończyła swoje wystąpienie słowami o determinacji rządu, aby skutecznie wspierać poszkodowanych i zapewnić bezpieczną przyszłość mieszkańcom najbardziej dotkniętych obszarów.