Kraj

Matka Pauliny K. szokuje szczegółami odsiadki w "luksusowych" warunkach

2024-09-28

Autor: Ewa

Matka Pauliny K., Karolina K., udzieliła szokującego wywiadu, w którym ujawnia nieznane dotąd szczegóły dotyczące ich pobytu w zakładzie karnym. Jak twierdzi, warunki, w których odbywają karę, są znacznie łagodniejsze niż w standardowych więzieniach. Zamiast krat w oknach, każda osadzona ma do dyspozycji małe mieszkanie. Co miesiąc otrzymują także 6 tys. koron, które mogą przeznaczyć na jedzenie i inne niezbędne artykuły.

Przypomnijmy, Paulina K. i jej matka zostały skazane za przemyt 10 kg silnie działających opioidów do Szwecji. To skandaliczne zajście miało miejsce, gdy Paulina miała zaledwie 18 lat. Kontrola graniczna w porcie w Ystad ujawniła ich nielegalną działalność.

Karolina K. przyznała, że w pewnym momencie poczuła się zmuszona do udziału w przemycie, ponieważ obawiała się, iż ich partnerzy mogą je wyrzucić z mieszkania. Twierdzi, że usłyszała od córki, iż chciała być „gangsterką”, co było nie tylko szokujące, ale i przerażające.

Po trzech miesiącach, obie matka i córka usłyszały wyrok. Karolina K. otrzymała 4 lata więzienia, natomiast Paulina 3 lata i 6 miesięcy. Sąd jednak nie uwzględnił apelacji Pauliny, mimo że jej matka próbowała wziąć całą winę na siebie.

Co ciekawe, Paulina szybko opuściła zakład karny i obecnie studiuje, pracuje i prowadzi życie, które na pozór wydaje się normalne. Karolina przyznała jednak, że system penitencjarny okazał się dla niej bardzo pomocny. Jak twierdzi, mimo trudnych doświadczeń, Paulina odnalazła radość w życiu.

Niestety, życie Pauliny znowu się skomplikowało po tragicznym wypadku, do którego doszło 15 września. Po zakrapianej imprezie, wsiadając za kierownicę auta swojego chłopaka Łukasza Ż., brała udział w wypadku, który zabił 36-letniego mężczyznę, a jego żona i dzieci zostały ranne.

Łukasz Ż. ma już bogatą kartotekę kryminalną, odpowiadając za posiadanie narkotyków, oszustwa oraz inne przestępstwa. Obecnie oczekuje na ekstradycję do Polski. Jak widać, życie Pauliny K. mimo początkowej poprawy wciąż jest pełne dramatów i wyzwań. Dlaczego mimo doświadczenia w więzieniu, młoda kobieta wciąż pakuje się w kłopoty? To pytanie, na które odpowiedzi będą szukać zarówno prokuratorzy, jak i jej najbliżsi.