Lizzo, utalentowana artystka i ikona ruchu body positive, w ostatnim czasie znalazła się w centrum kontrowersji związanych z jej nowym wyglądem. Po ogłoszeniu przerwy od kariery muzycznej, wokalistka zaczęła skupiać się na zdrowiu i kondycji fizycznej, co zaowocowało widoczną metamorfozą. Jednak taka zmiana nie uszła uwadze fanów, którzy zaczęli spekulować, że jej utrata wagi jest efektem stosowania leku na cukrzycę typu 2, Ozempicu.

Internauci zwracają uwagę na drastyczne zmiany i w niektórych komentarzach kwestionują, czy to efekt ciężkiej pracy na siłowni, czy może przyjmowania substancji, które mogłyby wpłynąć na jej sylwetkę. Jedno z kontrowersyjnych pytań brzmi: „Czy ona używa Ozempicu, czy może zażywała kokainę?” W odpowiedzi na te insynuacje, Lizzo, 36-letnia gwiazda, w swoim stylu skomentowała: „Dlaczego mnie obserwujesz?”, podkreślając w ten sposób, jak bardzo ceni sobie swoją prywatność.

Ozempic, lek stosowany w terapii cukrzycy typu 2, zdobył ostatnio popularność jako środek wspomagający odchudzanie, co dodatkowo wzbudza kontrowersje wokół jego stosowania wśród celebrytów. Lizzo postanowiła jednak jasno zaprotestować przeciwko tym oskarżeniom, mówiąc, że jej nowy wygląd jest wynikiem ciężkiej pracy, regularnych treningów siłowych oraz odpowiedniej diety.

W emocjonalnym filmie opublikowanym na Instagramie artystka stwierdziła z frustracją: "Kiedy po 5 miesiącach intensywnych treningów i po wprowadzeniu deficytu kalorycznego dostajesz oskarżenia o stosowanie Ozempicu, czujesz się przytłoczona". Przyznała również, że od zawsze głosiła wartości związane z akceptacją siebie i promowaniem pozytywnego obrazu ciała, niezależnie od rozmiaru i kształtu.

Lizzo zachęca swoich fanów do zdrowego podejścia do stylu życia, podkreślając, że każdy ma prawo do własnych wyborów zdrowotnych i ciało, które kochają. W obliczu intensywnej krytyki postanowiła wytrwale bronić swojej decyzji o skoncentrowaniu się na zdrowiu, co równocześnie inspiruje wielu fanów oraz ludzi na całym świecie.