Sport

Legia Warszawa może stracić wielki talent! Anderlecht już czai się na Ziółkowskiego

2024-12-27

Autor: Marek

Legia Warszawa w chaosie

Legia Warszawa aktualnie zmaga się z poważnymi wewnętrznymi konfliktami, co wpływa na stabilność drużyny. Portugalczyk Goncalo Feio, obecny trener, został ukarany grzywną po tym, jak publicznie skrytykował działania właściciela klubu, Dariusza Mioduskiego. Ze stanowiskiem dyrektora sportowego pożegnał się także Jacek Zieliński, który był jednym z bliskich współpracowników Feio. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Zieliński ma pomóc w wyborze swojego następcy.

Potrzeba wzmocnień

Legia znajduje się w wielkim chaosie. Kibice oraz sztab trenerski domagają się wzmocnień przed zimowym oknem transferowym, ponieważ obecna kadra, mimo potencjału, nie jest wystarczająco szeroka. Jak podaje Paweł Gołaszewski z tygodnika 'Piłka Nożna', klub planuje sprowadzenie napastnika, skrzydłowego oraz defensora. Istnieje również możliwość, że Legia poszuka wzmocnień w środkowej obronie, co może być szczególnie ważne, biorąc pod uwagę zainteresowanie defensorami.

Zagrożenie dla młodego talentu

Steve Kapuadi, który jest na celowniku amerykańskiego D.C. United, nie jest jedynym piłkarzem Legii, którego przyszłość może być zagrożona. Jan Ziółkowski, młody stoper, również może opuścić Warszawę. Choć na początku sezonu był kluczowym elementem drużyny, minione mecze pokazały, że Feio przestał na nim polegać. Od września Ziółkowski rozegrał zaledwie 68 minut w lidze.

Zainteresowanie Anderlechtu

Teraz źródła wskazują, że 19-latek jest obserwowany przez Anderlecht Bruksela, co może oznaczać, że Legia straci kolejny cenny talent. Ziółkowski, z jego znakomitym potencjałem, mógłby stać się istotnym wzmocnieniem dla belgińskiego klubu. Jak zakończy się ten saga transferowa? Kibice Legii trzymają kciuki, by ich ulubieńcy pozostali w zespole, ale rynek transferowy nieprzewidywalnie zaskakuje.