Krzysztof Ratajski, znany polski darter, otworzył się na temat swojego ciężkiego sezonu podczas Mistrzostw Świata PDC 2025. Mistrzostwa, odbywające się w Alexandra Palace, stały się dla niego niezapomnianym doświadczeniem. Ratajski jest jedynym polskim reprezentantem w tym prestiżowym turnieju, co podkreśla wagę jego osiągnięcia, zdobywając 31. miejsce w rankingu światowym.

„Mistrzostwa Świata zawsze wywołują ogromne emocje, zwłaszcza u zawodników z większym stażem. To wydarzenie roku, które każdy zawodnik chce wygrać.”, powiedział Ratajski. Jego najlepszym osiągnięciem na tym turnieju było dotarcie do ćwierćfinału w 2021 roku, kiedy to dart zyskiwał popularność w Polsce. Ratajski przyznał, że rozpoznawalność, jaką zdobył dzięki telewizyjnym transmisjom, nie wpływa na jego codzienne życie. Czasami spotyka fanów, ale nie jest to coś, co go przytłacza.

Jednak tegoroczny sezon był dla Ratajski'ego wyzwaniem – 47-latek nie wygrał żadnego turnieju, a jego najlepszymi wynikami były dwa półfinały w zawodach Players Championship. „To był bardzo trudny sezon, zarówno w kwestiach sportowych, jak i osobistych. Problemy w życiu prywatnym negatywnie wpłynęły na moje wyniki.”

W maju Ratajski przeszedł dwie poważne operacje mózgu, w związku z tętniakami, co sprawiło, że psychicznie znalazł się w trudnym miejscu. „Miałem wiele dni, gdy nie wiedziałem, co przyniesie przyszłość. Na szczęście, te problemy są już za mną. Pracuję nad sobą i czuję się coraz lepiej.”

W swoim pierwszym meczu mistrzostw Ratajski zmierzy się z Alexisem Toylo, który surprisingingly pokonał faworyzowanego Richarda Veenstrę. Ratajski zauważył, że Toylo może być groźnym rywalem, mimo że okazjonalnie miał z nim do czynienia. „Zawodnicy z Azji często potrafią zaskoczyć, bo nie mamy okazji ich obserwować na co dzień.”

Bez względu na wynik, Ratajski już zaplanował powrót do Polski na święta, co stało się jego corocznym rytuałem. „Niezależnie od wyniku, wolę spędzić czas z rodziną. To dla mnie ważniejsze niż cokolwiek innego.”

Wielu fanów z niecierpliwością czeka na jego występ i przyjmuje z optymizmem jego słowa, bo Ratajski to symbol determinacji i pasji do sportu. Jego historia powinna być inspiracją dla nie tylko zawodników, ale także dla wszystkich, którzy borykają się z trudnościami życiowymi.