Jakub Błaszczykowski krytykuje Nawałkę i Bońka. Powrót do kontrowersji sprzed lat!
2024-12-25
Autor: Magdalena
Jakub Błaszczykowski, były kapitan reprezentacji Polski, wrócił do głośnej sprawy sprzed 2014 roku, kiedy to stracił opaskę kapitana na rzecz Roberta Lewandowskiego. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim otwarcie wyjawił, że cała sytuacja wciąż go boli.
Decyzja Adama Nawałki, który przy problemach zdrowotnych Błaszczykowskiego wyznaczył Lewandowskiego na kapitana, została podtrzymana nawet po powrocie pomocnika do drużyny narodowej. Błaszczykowski uważa, że sytuacja mogła być rozwiązana w zupełnie inny sposób. Ma wiele uwag do byłego trenera, twierdząc, że nie przeprowadzono szczerej rozmowy na temat zmiany kapitana.
- Z tego, co wiem, trener mógłby się w tej sprawie wypowiedzieć, ale nie był skory do rozmowy. Ja mam swoje zdanie na ten temat i sądzę, że każdy mógł się wypowiedzieć. Myślę, że zawsze można to zrobić. Największym problemem było to, że brakowało otwartej komunikacji - mówił Błaszczykowski.
Zawodnik zauważył, że kluczowe informacje na temat zmiany kapitana dotarły do mediów, a on sam był wprowadzany w błąd. - Miałem jasny przekaz, że nic się nie zmienia, a wszyscy dookoła już wiedzieli, że decyzja została podjęta. Niedługo przed ogłoszeniem decyzji prezes był w studiu i podzielił się nowinką, podczas gdy ja wciąż byłem przekonywany, że wszystko jest w porządku - dodał.
Błaszczykowski skrytykował również media, twierdząc, że dziennikarze celowo publikowali niekorzystne artykuły na temat atmosfery w kadrze. Jego słowa mogą wstrząsnąć opinią publiczną i wzbudzić dyskusję na temat transparentności w reprezentacji. Czy dawni liderzy polskiego futbolu zdołają wybaczyć sobie wzajemne urazy? Jedno jest pewne: ta sprawa na długo pozostanie gorącym tematem w polskim sporcie!