Finał US Open pełen emocji

W finale US Open, Jannik Sinner walczył jak lew, ale Carlos Alcaraz znokautował go wynikiem 6:2, 3:6, 6:1, 6:4, odzyskując tytuł najlepszej rakiety świata. Ta rozgrywka miała miejsce w obecności Donalda Trumpa, który po dekadzie wrócił na trybuny prestiżowego turnieju.

Chaos spowodowany obecnością Trumpa

Obecność prezydenta USA na stadionie Arthur Ashe wprowadziła istny chaos. Wymagana była zwiększona obecność służb bezpieczeństwa, co opóźniło rozpoczęcie meczu oraz wpuszczanie kibiców na stadion.

Cenzura w telewizji

Zdziwienie budził fakt, że stacje telewizyjne, takie jak ESPN i Sky Sports, dostały wytyczne od Amerykańskiej Federacji Tenisowej dotyczące cenzurowania wszelkich negatywnych reakcji publiczności wobec Trumpa. Miano za zadanie uniknąć pokazywania protestów skierowanych przeciwko byłemu prezydentowi.

Reakcje fanów

Pomimo zakazów, w mediach społecznościowych można znaleźć nagrania, na których Trump spotyka się z gwizdami publiczności. Z drugiej strony, w sektorze jego zwolenników również nie brakowało entuzjazmu, a niektórzy z nich otrzymali od Trumpa podpisane czapeczki MAGA. Na trybunach atmosfera była podzielona, co idealnie odzwierciedlało podziały w amerykańskim społeczeństwie.

Trump nie pojawił się podczas ceremonii wręczenia trofeów

Po zakończeniu ekscytującego finału Trump obserwował ceremonię wręczenia trofeów z loży i zrezygnował z pojawienia się na korcie. Czy jego wizyta na US Open odbiła się echem w amerykańskim społeczeństwie? Czas pokaże.