Świat

Kontrole na granicy z Niemcami. Co to oznacza dla podróżnych?

2024-12-31

Autor: Katarzyna

Od września 2024 roku Niemcy wprowadziły rozszerzone kontrole na granicy z Francją, Luksemburgiem, Belgią, Danią i Holandią. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Niemiec wskazało jako powód "zagrożenia stwarzane przez islamski terroryzm" oraz "przestępczość z użyciem noża i przemoc popełnianą przez uchodźców". Warto dodać, że pod koniec sierpnia 2024 roku, w ataku nożownika w Solingen zginęły trzy osoby, co drewiose poważny niepokój społeczny.

Pomimo że strefa Schengen zapewnia swobodny przepływ osób między krajami członkowskimi, istnieją przepisy pozwalające na tymczasowe wznowienie kontroli granicznych w obliczu zagrożeń dla bezpieczeństwa lub niekontrolowanej migracji. Niemcy uważają, że aktualna sytuacja uzasadnia przedłużenie tych środków.

Minister spraw wewnętrznych Niemiec, Nancy Faeser, ogłosiła, że kontrole graniczne będą trwały co najmniej do marca 2025 roku, podkreślając potrzebę zwiększenia ochrony zewnętrznych granic Unii Europejskiej. "Potrzebujemy tych kontroli, dopóki nie wzmocnimy naszej ochrony granic," powiedziała Faeser w wywiadzie dla "Augsburger Allgemeine".

W ciągu ostatnich dwóch lat Niemcom udało się aresztować około 1800 przemytników, a około 40 tysięcy osób zostało zawróconych na granicach, co świadczy o wzrostach efektywności działań policyjnych. Co ciekawe, Niemcy stały się także pierwszym krajem europejskim, który odesłał do Afganistanu niebezpiecznych przestępców, a liczba deportacji w ostatnich latach wzrosła o ponad 50%.

Działania podjęte przez Niemcy rodzą wiele pytań o przyszłość strefy Schengen i zasady swobodnego przepływu osób w Europie. Dla podróżnych oznacza to większą kontrolę na granicach oraz potencjalne opóźnienia. Czy te zmiany są ceną, jaką musimy zapłacić za bezpieczeństwo? Jedno jest pewne: sytuacja na granicach wymaga szczególnej uwagi, a przyszłość naszego kontynentu może być odmieniona.