
Koniec Papszuna w Rakowie? Kluczowe trzy mecze zadecydują o przyszłości trenera!
2025-09-16
Autor: Katarzyna
Nad Markiem Papszunem coraz ciemniej! Słynny ekspert Łukasz Gikiewicz sugeruje, że trener Rakowa Czestochowa może wkrótce stracić swoją posadę, a to jeszcze zanim reprezentacja Polski zdąży na chwilę odciągnąć drużyny od rozgrywek.
W poniedziałek w nocy Raków doznał kolejnej bolesnej porażki w PKO BP Ekstraklasie, przegrywając 0:1 z Górnikiem Zabrze. Zwycięską bramkę zdobył Ousmane Sow, potwierdzając, że "Trójkolorowi" to nie byle jaka drużyna.
To już czwarta przegrana Rakowa w obecnym sezonie, co sprawiło, że "Medaliki" znalazły się strefie spadkowej, na niepokojącym 16. miejscu w tabeli.
W rozmowie z TVP Sport, Gikiewicz dał jasno do zrozumienia, że przyszłe wyniki klubu są kluczowe. "Raków i jego właściciel domagają się wyników. Te nadchodzące trzy mecze zadecydują o przyszłości Papszuna. Jeśli wyniki nie będą satysfakcjonujące, trener może pożegnać się z posadą przed przerwą na reprezentację."
W najbliższym czasie Raków czeka zacięta rywalizacja. Drużynę czeka starcie z Legią Warszawa, a następnie zaległe spotkanie z Lechem Poznań i mecz z Widzewem Łódź.
Sytuacja jest szczególna, ponieważ zwolnienie Papszuna mogłoby nastąpić tuż przed debiutem "Medalików" w Lidze Konferencji, gdzie staną w szranki z Universitateą Craiova. Czy to koniec jego przygody w Rakowie? Jasno zarysowane wątpliwości rzucają cień na przyszłość drużyny!