
Rosja Odseparowuje się od Europy: Wypowiedzenie Konwencji Antytortur
2025-09-17
Autor: Michał
Rosja Wypowiada Kluczową Konwencję
Rosyjskie władze podjęły drastyczną decyzję, by zerwać związki z jedną z najważniejszych europejskich konwencji dotyczących ochrony przeciwko torturom. Mimo, że ustawa czeka na podpis prezydenta Władimira Putina, kierunek, w jakim zmierza Rosja, wydaje się już pewny. Kraj ten odcina się od mechanizmów nadzoru warunków w więzieniach oraz aresztach.
Powroty do Przeszłości?
Rosja przystąpiła do konwencji w 1996 roku, co miało być oznaką otwarcia na Zachód oraz chęcią zaadaptowania demokratycznych standardów. Powołanie Europejskiego Komitetu ds. Zapobiegania Torturom (CPT) pozwoliło na niezapowiedziane wizyty w miejscach detencji. Komitet przez lata dokumentował nadużycia i wpływał na rosyjski system penitencjarny.
Zamknięte Drzwi do Nadzoru
Zmiana nastąpiła po inwazji na Ukrainę w 2022 roku, kiedy to Rosja została usunięta z Rady Europy. Władze przestały współpracować z CPT, a prośby o inspekcje były odrzucane. Niezależne dochodzenia dotyczące spraw takich jak nagła śmierć opozycjonisty Aleksieja Nawalnego pozostawały bez odpowiedzi.
Oficjalne Powody i Prawdziwe Motywy
Władze w Moskwie przekonują, że decyzja o wypowiedzeniu konwencji ma charakter czysto proceduralny. Premier Michaił Miszustin argumentował, że brak możliwości delegowania członka do CPT sprawił, że uczestnictwo stało się fikcją. Krytycy jednak wskazują, że to krok w stronę całkowitej izolacji i braku zewnętrznego nadzoru, co stwarza ryzyko dalszych naruszeń praw człowieka.
Strategia Władzy
Zerwanie konwencji antytortur wpisuje się w szerszą strategię władz rosyjskich, które usuwają wszelkie powiązania z instytucjami europejskimi. Już w 2022 roku przestały funkcjonować procedury skargowe do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Władze dążą do pełnej autonomii w sprawach wewnętrznych, nawet kosztem reputacji na międzynarodowej arenie.
Co Dalej Dla Więźniów?
Po ostatecznym zatwierdzeniu przez Radę Federacji, Rosja przestanie być stroną konwencji, co oznacza większe trudności w monitorowaniu sytuacji w rosyjskich więzieniach. Międzynarodowe organizacje będą musiały opierać się na relacjach uchodźców oraz niezależnych aktywistów, którzy coraz częściej działają za granicą. Dla osadzonych, politycznych więźniów oznacza to narastającą bezkarność służb, co stwarza poważne zagrożenie dla ich życia i zdrowia.