Kim Wilde, piosenkarka znana z niezapomnianego przeboju "Kids in America", swoją karierę muzyczną rozpoczęła dzięki ojcu, który odegrał kluczową rolę w jej twórczości. Utwór ten powstał w 1981 roku, kiedy Kim miała zaledwie 20 lat, a jego sukces otworzył jej drzwi do światowej kariery. Pojawienie się na rynku jej debiutanckiego albumu "Kim Wilde" przyniosło takie hity jak "Chequered Love" i "Water on Glass", które do dziś rozbrzmiewają w radiu.

Artystka zyskała ogromną popularność, wydając 14 albumów studyjnych i organizując koncerty na całym świecie. Warto również wspomnieć, że Kim Wilde miała przyjemność wystąpić na jednej scenie z Michaelem Jacksonem podczas jego legendarnej trasy koncertowej "Bad" w 1987 roku, gdzie miała okazję zaprezentować swoje utwory przed ogromną publicznością.

Jednakże kariera Kim Wilde nie była zawsze usłana różami. Po premierze wielu sukcesów, pod koniec lat 90. artystka postanowiła na chwilę odstawić muzykę na bok, oddając się ogrodnictwu, pasji, którą pielęgnuje do dziś. W 1996 roku wyszła za mąż za Hala Fowlera i doczekała się dwojga dzieci. Niestety, po 25 latach małżeństwa ogłosiła rozwód w 2022 roku, co przykuło uwagę mediów.

Dziś, w wieku 64 lat, Kim Wilder powraca na scenę. Po roku zmagania się z poważnymi problemami z kręgosłupem, spowodowanymi wypadnięciem dysku, artystka wróciła do pełnej świetności, prowadząc zdrowszy styl życia. Stwierdziła, że regularne trenowanie i dbanie o siebie pomogły jej w powrocie do formy: "Teraz czuję się lepiej niż kiedykolwiek" - zapewnia.

Równocześnie fani mogą się cieszyć nadchodzącym albumem Kim Wilde, który ma mieć premierę 31 stycznia 2025 roku pod tytułem "Closer". Już teraz artystka promuje go dwoma singlami - "Trail of Destruction" i "Midnight Train" - a także planuje trasę koncertową po Wielkiej Brytanii i Niemczech.

Kim Wilde pozostaje inspiracją dla wielu, a jej powrót do muzyki pokazuje, że nigdy nie jest za późno na realizowanie pasji oraz marzeń.