W najnowszym posunięciu Kim Dzong Un wprowadził "policję stylu", zwaną Socjalistyczną Patriotyczną Ligą Młodzieży, która ma na celu monitorowanie zachowań estetycznych młodych ludzi. Organizacja ta skupia osoby w wieku od 15 do 30 lat i podlega bezpośrednio Partii Pracy Korei Północnej. Ich misją jest nie tylko propagowanie ideologii rządowej, ale również kontrola wizerunku młodzieży w społeczeństwie.

Funkcjonariusze tej grupy patrolują ulice miasta Chongjin oraz tereny wokół uniwersytetów, by eliminować wpływy zachodniego stylu, takie jak nielegalne fryzury i trendy. Młodzi ludzie, którzy nie stosują się do standardów rządowych, mogą być skazani na ostracyzm społeczny lub nawet relegację z uczelni.

Jak informują anonimowe źródła, represje te prowadzą do rosnącego niezadowolenia wśród młodych Koreańczyków. "Wielu z nich marzy o ucieczce poza granice Korei Północnej, mając nadzieję na lepsze życie" — ujawnia rozmówca Daily NK. Kontrola stylu przyczynia się do jeszcze większego dystansu pomiędzy rządem a młodym pokoleniem, które pragnie wolności i autonomii.

Dodatkowo, wiele osób w Korei Północnej obawia się, że te działania to tylko wstęp do jeszcze szerszej kampanii kontroli społecznej. Psychologowie zauważają, że taki autorytarny nadzór może prowadzić do pogłębienia frustracji i buntu wśród młodzieży. Czy Korei Północnej grozi nowe pokolenie uchodźców, gotowych do walki o swoje prawa? Dowiedz się więcej o tym niepokojącym zjawisku, które być może zainspiruje młodych do działań na rzecz wolności!