Kazimierz Olejnik, były zastępca prokuratora generalnego, otwarcie przyznaje, że sytuacja w prokuraturze po rządach Prawa i Sprawiedliwości jest rewolucyjna. "Jestem wojownikiem i chętnie walczyłbym o naprawę prokuratury, której tak wiele lat poświęciłem, aby była nowoczesna i demokratyczna," mówi Olejnik.

W międzyczasie Olejnik zauważa, że w latach 2015-2023, zwanych czasami Wielkiej Smuty, wiele z dorobku, które zbudowano po 1989 roku, zostało zrujnowane. "Dzisiaj chętnie zamknąłbym parę osób, które do tego doprowadziły," żartuje, wskazując na frustrację wynikającą z działań rządu.

Olejnik wskazuje również na Dariusza Korneluka jako obecnego prokuratora krajowego, w którego działaniach dostrzega pewną nadzieję na zmianę. Przypomina, że wszyscy prokuratorzy, którzy byli chętni, wrócili do służby, jednak nie wspomina o Dariuszu Barskim, który wrócił w momencie presji politycznej.

Podczas rozmowy Olejnik porusza również kwestię czasu ministra Zbigniewa Ziobry. Uważa, że sposób wprowadzenia zmian w prokuraturze był dramatyczny. "Przyszłość prokuratury po PiS to stan rewolucyjny, którego celem jest przywrócenie normalności," ogłasza.

Jako jeden z głównych postulatów, Olejnik podkreśla potrzebę podziału funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, aby zapewnić niezależność decyzji w prokuraturze. Uważa, że tylko w ten sposób możliwe będzie zbudowanie nowej jakości w polskim prawodawstwie.

W kontekście aktualnych wydarzeń prokuratorskich, Olejnik dostrzega szansę na odbudowę zaufania do instytucji: "Chcemy prokuratury niezależnej, która będzie działała na rzecz obywateli, a nie pod naciskiem polityków. Każdy pokrzywdzony musi wiedzieć, że prokuratura stanie po jego stronie."

Olejnik, porównywany kiedyś do włoskiego prokuratora Giovanni Falcone, przyznaje, że walka z przestępczością zorganizowaną w latach 90. była trudna, ale zaangażowanie służb oraz międzynarodowa współpraca, m.in. z USA czy krajami skandynawskimi, pozwoliły na znaczne postępy.

Jego wizją jest prokuratura, w której każda decyzja jest przemyślana, a wszyscy pracownicy mają jasno określone zadania: "Prokuratura dla obywatela ma być sprawna i zrozumiała. Tylko tak zyskamy zaufanie społeczne."