Granerud wspiera Andrzeja Stękałę po jego coming outcie
2025-01-01
Autor: Marek
Andrzej Stękała, polski skoczek narciarski, w minioną noc wzburzył środowisko, ogłaszając swoją orientację seksualną. W obszernym wpisie na Instagramie, zamieszczonym tuż po północy, 29-letni sportowiec przyznał, że długo borykał się z lękiem przed ujawnieniem swojej prawdziwej tożsamości. "Chcę, żebyście mnie poznali naprawdę. Jestem gejem. Przez lata ukrywałem to przed światem – przed Wami, mediami, a czasem nawet przed samym sobą" – napisał, dzieląc się wzruszającą historią.
Dodał, że jego partner, z którym był związany od 2016 roku, zmarł w listopadzie ubiegłego roku, co miało ogromny wpływ na jego psychikę. "Nie potrafię opisać bólu, który mnie ogarnął. Świat, który budowaliśmy razem, rozpadł się na kawałki" – żalił się.
Po jego wyznaniu, skoczek otrzymał ogromne wsparcie ze strony internautów, a także od innych zawodników. Halvor Egner Granerud, dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli, wyraził swoje wsparcie, pisząc: "Trzymaj się Andrzej! Łamie mi się serce, kiedy czytam o twojej stracie. Mam nadzieję, że twój odważny rok 2025 będzie dla ciebie dobrym rokiem, wypełnionym wolnością nieukrywania tego, kim jesteś. Wszystkiego najlepszego".
Sondre Ringen, inny norweski skoczek, również nawiązał do sytuacji, dodając: "Jesteś odważny i silny Andrzeju. Życzę ci wszystkiego najlepszego w momencie tej tragicznej straty".
Warto zauważyć, że Andrzej Stękała, mimo trudności, podejmuje wyzwania zawodowe. Uczestniczył w zawodach Pucharu Świata w Wiśle, gdzie niestety dwukrotnie nie przeszedł kwalifikacji. Ostatnio wystartował w Pucharze Kontynentalnym w Engelbergu, zajmując 38. i 42. miejsce. Jego dotychczasowe osiągnięcia to między innymi brązowy medal mistrzostw świata w Oberstdorfie w konkursie drużynowym oraz w mistrzostwach świata w lotach w Planicy. W 2021 roku zajął drugie miejsce w bardzo prestiżowym konkursie PŚ w Zakopanem, co stanowi jego jedyne indywidualne podium w karierze.
Coming out Andrzeja Stękały nie tylko zyskał wiele pozytywnych reakcji w środowisku sportowym, ale także otwiera ważną dyskusję na temat tolerancji i wsparcia dla osób LGBTQ+ w sportach. Jego odwaga w przyznaniu się do swojej tożsamości z pewnością pomoże innym w podobnej sytuacji.