Kazimierz Marcinkiewicz, były premier, od dłuższego czasu cieszył się miłością do Martynki, publikując na swoim profilu w mediach społecznościowych wiele romantycznych postów. Wyglądało na to, że para jest szczęśliwa, lecz ostatnio w sieci nastała pewna cisza. Fani zaczęli spekulować, czy aby na pewno wszystko w ich związku jest w porządku.

Jednak Martynka rozwiała wszelkie wątpliwości, publikując filmik z relaksującego spaceru po Warszawie, w którym oznaczyła swojego ukochanego. "Warszawa jest piękna, zwłaszcza w dzikich miejscach, takich jak Pole Mokotowskie. Czasami przypomina mi to o odpoczynku na łonie natury, z dala od zgiełku dużych miast" - napisała. W odpowiedzi, Marcinkiewicz dodał do posta dwa serca, co potwierdziło ich bliskość.

Co więcej, niedawno w mediach pojawiły się informacje o planach pary na wspólne wakacje. Podobno wybierają się do malowniczych miejsc w Polsce i mają zamiar korzystać z uroków natury. Takie plany mogą wskazywać na to, że ich związek prężnie się rozwija.

Martynka również skomentowała zauważony brak zdjęć w sieci, podkreślając, że oboje wolą spędzać czas razem, niż ciągle dzielić się nim w internecie. Ich związek wydaje się być silny, a brak częstych publikacji nie świadczy o kłopotach, lecz raczej o ich pragnieniu zachowania prywatności.

Kazimierz i Martynka zdają się zatem być w doskonałej formie, a przyszłość ich relacji wygląda obiecująco. Czy możemy więc spodziewać się więcej romantycznych chwil od tej pary w nadchodzących miesiącach?