Rozrywka

Katarzyna Dowbor: Co zrujnowało jej relację z synem, gdy miał zaledwie 3 lata?

2025-01-03

Autor: Katarzyna

Katarzyna Dowbor, znana dziennikarka i prezenterka telewizyjna, do dziś zmaga się z poczuciem winy związanym z decyzją, którą podjęła w młodości. Gdy miała zaledwie 19 lat, jej życie zmieniło się w momencie, gdy dowiedziała się, że zostanie matką. Wówczas, jeszcze jako licealistka, zdecydowała się na wyjazd do Warszawy na studia, pozostawiając swojego 3-letniego syna, Maćka, pod opieką jego ojca w Toruniu.

Katarzyna nie ma wątpliwości, że przegapiła kluczowy moment, kiedy powinna była zrezygnować z kariery, aby się nim zająć. „Przegapiłam ten moment, kiedy powinnam była powiedzieć stop karierze i zająć się Maćkiem” – mówiła w jednym z wywiadów, w którym szczerze przyznała się do błędów młodości.

W wywiadzie opublikowanym w "Echu Dnia", zwróciła uwagę na to, jak bardzo brakowało jej czasu dla syna. „Byłam jako matka kompletnie nieodpowiedzialna i beztroska. […] Maciek był kochanym i grzecznym dzieckiem, ale - przykro to mówić - za mało miałam dla niego czasu” – wspominała.

W wieku 19 lat, kiedy dowiedziała się o ciąży, była przerażona i niegotowa na macierzyństwo. W swoich wspomnieniach pisze, że zamiast macierzyńskich obowiązków, wolała się bawić i korzystać z życia. Jej mąż, ojciec Maćka, nie popierał jej planów związanych z pracą w mediach, co dodatkowo komplikowało sytuację.

Maciej Dowbor, obecny prezenter telewizyjny, podkreśla, że dorastanie w skomplikowanej sytuacji rodzinnej miało znaczący wpływ na jego życie. „Wiem, że wiele dzieci pragnie matczynej czułości. Pewnie tego mi brakowało” – przyznał w rozmowie z "Galą".

Po pewnym czasie, kiedy Maciek przeszedł do czwartej klasy podstawówki, jego ojciec zdecydował się wyjechać na wykłady do Niemiec. Czas spędzony tam zbliżył chłopca do matki, a po powrocie do Polski poprosił ojca, by pozwolił mu zamieszkać z Katarzyną w Warszawie.

Kiedy Maciek zamieszkał z Katarzyną, oboje z radością zaczęli uczyć się nowego życia razem. Mimo przeszłych zawirowań, dzisiaj istnieje między nimi silna więź, a Katarzyna docenia to, jak bardzo jej syn okazał się odpowiedzialnym młodzieńcem. „Nie sprawiał najmniejszych problemów wychowawczych, był grzeczny i samodzielny” – podkreślała podczas wywiadów.

Jednak Maciej ujawnia, że rozczarowanie i ból związany z rozpadniętą rodziną ukształtowały go jako człowieka. Dziś stara się być wzorowym ojcem i uniknąć powielania błędów swoich rodziców. Kiedy urodziła się jego siostra, Maria, Maciek poczuł, że sytuacja w jego rodzinie jest niezwykle dynamiczna i skomplikowana.

„Moim celem jest, aby moje córki nie musiały przeżywać tego, co ja” – deklaruje Maciej, podkreślając, jak ważne jest dla niego zbudowanie stabilnej rodziny.

Katarzyna Dowbor stała się symbolem walki o pogodzenie kariery z życiem osobistym. Jej historia jest przestrogą, ale również inspiracją dla wielu matek, które stają przed podobnymi wyborami.