Joanna Kurska bezlitosna wobec sylwestra TV Republika: "To kardynalne błędy!"
2025-01-02
Autor: Ewa
Sylwester TV Republika, który odbył się w Chełmie, od dłuższego czasu wzbudzał wiele kontrowersji. Krytyka dotyczyła nie tylko politycznego zabarwienia stacji, ale także samego poziomu organizacji wydarzenia.
Joanna Kurska, była szefowa redakcji "Pytanie na śniadanie", w rozmowie z "Światem Gwiazd", nie szczędziła słów krytyki. "Wydarzenie zatytułowane 'Wystrzałowy Sylwester' wypadło na bardzo niskim poziomie. Część wykonawców fałszowała niemiłosiernie, a jeśli korzystali z playbacku, to efekt był porażający – dodała Kurska. Dodała, że występ głównej gwiazdy, zespołu Boney M., był tragiczny, a cała impreza przypominała kiczowate zabawy sprzed lat, które kojarzymy z TVP pod rządami PiS."
Po sylwestrowej nocy TV Republika ogłosiła na swoich platformach społecznościowych, że przyciągnęła przed ekrany 3 miliony widzów. Jednak niezależne dane Nielsen Media wykazały coś zupełnie innego.
Joanna Kurska podkreśliła także, że koncert miał ogromną szansę na zwycięstwo w starciu sylwestrowym z TVP. "Sugerowałam, że Republika mogłaby wygrać, ale tylko pod warunkiem, że nie popełni kardynalnych błędów. Niestety, popełniono ich zbyt wiele. Oszczędzanie na świetle i dźwięku w telewizyjnym show to absolutny nonsens!" – mówiła.
Kurska zauważyła, że reakcje widowni były kluczowe dla atmosfery imprezy, ale wyraźnie tego zabrakło. "Publiczność była martwa, co negatywnie wpłynęło na całe wydarzenie. Lepiej byłoby zrezygnować z niektórych artystów i postawić na profesjonalną oprawę" – dodała.
Niezadowolenie wyraził również Jacek Kurski, były prezes TVP i twórca popularnego 'Sylwestra marzeń' w Zakopanem. W swoim komentarzu dodał: "Rzadko wypowiadam się na temat telewizji, jeszcze rzadziej cytuję własne słowa, ale czasami po prostu muszę to zrobić" – wskazując na problemy z oglądalnością telewizyjnych imprez sylwestrowych. W kontekście wzrastającej konkurencji, organizowanie takich wydarzeń wymaga większej staranności i kreatywności niż kiedykolwiek wcześniej.