Janusz Palikot w areszcie: Co przyniesie przyszłość po nowych informacjach od obrońcy?
2024-12-24
Autor: Marek
18 grudnia Sąd Okręgowy we Wrocławiu rozpatrzył zażalenie obrony Janusza Palikota na przedłużenie tymczasowego aresztu do 1 stycznia. Sąd postanowił, że były poseł może opuścić areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 2 mln zł. Termin wpłacenia kaucji wyznaczono na 26 grudnia.
Obrońca Palikota, adw. Andrzej Malicki, poinformował, że jego rodzina oraz przyjaciele na razie nie zdołali zebrać tak dużej kwoty. — Terminy wskazane przez sąd są bardzo trudne do dotrzymania — powiedział mec. Malicki.
Sytuację komplikuje fakt, że tego samego dnia prokurator z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu złożył wniosek o przedłużenie aresztu dla Palikota o dodatkowe trzy miesiące. Prokuratura argumentuje swój wniosek wysokimi karami grożącymi za zarzucane mu czyny oraz obawą przed matactwem.
Janusz Palikot został zatrzymany 3 października przez CBA w Lublinie oraz Biłgoraju. Po przewiezieniu do Prokuratury Krajowej usłyszał osiem zarzutów, w tym siedem dotyczących oszustwa i jeden przywłaszczenia mienia, a także prokuratorium zastosowało środki zapobiegawcze.
Sprawa dotyczy oszustwa, które doprowadziło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł, mającego miejsce w latach 2019–2023. Jak twierdzą śledczy, działalność spółek, które Palikot i jego wspólnicy prowadzili, była obciążona licznymi nieprawidłowościami. Dalszy rozwój sytuacji będzie zależał od decyzji sądu i działania prokuratury, a także od polepszenia sytuacji finansowej obrony.
Bez względu na to, jak zakończy się ta sprawa, Janusz Palikot, znany ze swojego kontrowersyjnego stylu politycznego, nieprędko zniknie z nagłówków medialnych.