Jak sankcje na Rosję wpłyną na przyszłość pokoju na Ukrainie? Nie przegap!
2025-01-03
Autor: Magdalena
Od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę minęło już ponad 1000 dni, a kilkadziesiąt krajów nałożyło na Moskwę tysiace sankcji. W świetle nadchodzących zmian w polityce USA pod rządami Donalda Trumpa, eksperci zaczynają zastanawiać się, w jaki sposób sankcje i pomoc militarną dla Ukrainy ukształtują możliwe rozmowy pokojowe.
Jak zauważa "New York Times", kluczowymi elementami jakichkolwiek negocjacji o rozejmie pozostaną zarówno nałożone sankcje jak i ciągła pomoc wojskowa dla Kijowa. Jednak jakie znaczenie będą miały karty przetargowe w ręku Trumpa?
Rosyjskie gospodarka, mimo początkowych prognoz o jej szybkim załamaniu, zdaje się opierać sankcjom. Siergiej Guriew, znany ekonomista, zauważa, że pierwotne założenie, iż sankcje natychmiast zakończą wojnę, było "nierealistyczne".
Jednakże, Guriew podkreśla, że obecne restrykcje znacząco ograniczyły zdolności Moskwy do prowadzenia działań wojennych, co ratuje życie ludzi na Ukrainie. W miarę jak rosyjska gospodarka zaczyna się przegrzewać, centralny bank zmuszony był do podniesienia stóp procentowych do 21%. Ekspertka z Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej, Elena Ribakowa, przewiduje, że podczas negocjacji Trumpa z Putinem, sankcje będą cenną kartą przetargową.
Aby jeszcze bardziej skomplikować sytuację, Rosja z pomocą Chin nauczyła się omijać zachodnie restrykcje. Turcja i Zjednoczone Emiraty Arabskie dostarczają Moskwie możliwości pozyskiwania dóbr, zarówno cywilnych, jak i wojskowych, co umożliwia jej kontynuację działań wojennych.
Jeffrey Schott z Peterson Institute zwraca uwagę, że Rosja sprzedaje swoje surowce, takie jak ropa i gaz, po znacznie wyższej cenie, co sprawia, że nałożona na nią pętla sankcji jest luźniejsza niż zamierzano.
Co więcej, wiele osób zadaje sobie pytanie, jak sytuacja na Ukrainie może się rozwinąć w miarę podwyższającej się inflacji w Rosji oraz jak to wpływa na współpracę międzynarodową. Na horyzoncie nie widać rozwiązania tego konfliktu, a wszelkie zmiany w polityce USA mogą jeszcze bardziej wstrząsnąć równowagą sił w regionie.