iPhone 14 zakazany we Francji. Co to oznacza dla Polaków?
2024-12-26
Autor: Piotr
Francja wprowadza drastyczne kroki w ramach Digital Market Act (DMA), co doprowadzi do zakazu sprzedaży iPhone'a 14 oraz innych urządzeń Apple w kraju. Krajowa Agencja Częstotliwości (ANFR) zablokuje sprzedaż telefonów bez złącza USB-C od 27 grudnia. To oznacza, że nowe modele iPhone'a, w tym iPhone SE, oraz bezprzewodowe słuchawki AirPods ze złączem Lightning nie będą mogły być sprzedawane.
Interesujące jest to, że iPhone 14, który ma być aktualizowany przynajmniej do 2028 roku, będzie mógł być sprzedawany we Francji tylko w przypadku, gdy został nabyty przez dystrybutora przed 28 grudnia 2024 roku lub zaimportowany do UE przed tą datą. Obecne stany magazynowe mogą zostać wyprzedane, lecz Apple już nie wprowadzi nowych modeli na rynek.
Co więcej, zakaz obejmuje również sprzęt odnowiony, co wpłynęło na sytuację w francuskich komisach. Sprzedaż odnowionych telefonów z Azji i USA, które stanowią dużą część rynku smartfonów, może być utrudniona. Jednakże, Back Market, jeden z liderów rynku odnowionych telefonów we Francji, zdaje się nie obawiać nowych regulacji. Eksperci twierdzą, że udowodnienie naruszeń przepisów będzie skomplikowane i czasochłonne dla ANFR, co może opóźnić efekty zakazu.
Z nowymi regulacjami na pewno muszą liczyć się także Polacy. W Polsce wkrótce nie będzie można sprzedawać nowych telefonów z dołączoną ładowarką, chyba że producent zaoferuje alternatywny zestaw bez ładowarki. Oznacza to, że większość producentów prawdopodobnie całkowicie zrezygnuje z dołączania ładowarek do telefonów, co może skutkować wzrostem ich kosztów.
Digital Market Act nie jest więc tylko sprawą Francji; nowe regulacje wkrótce zrewolucjonizują rynek elektroniki użytkowej również w Polsce. Czy to koniec ery tradycyjnych ładowarek? Najnowsze zmiany na pewno wywołają falę kontrowersji wśród konsumentów. Bądźcie na bieżąco z naszą relacją na temat wprowadzanych reform!